Do Anny II

Królowi rówien, a jesli się godzi Mówić co więcej, i króla przechodzi, Anno, kto siedząc prawie przeciw tobie, Przypatruje się coraz twej osobie I słucha twego śmiechu przyjemnego, Co wszytkich zmysłów zbawia mię, smutnego, Bo skoro namniej wzrok skłonię ku… Czytaj dalej

Do Jędrzeja

A cóż radzisz, Jędrzeju? (Wszak mogę w twe uszy Beśpiecznie wszytko włożyć, co mi serce kruszy). I sam już baczyć możesz, że moje posługi U tej paniej nieważne, które zna czas długi I stateczne, i wierne; a kiedy by chciała… Czytaj dalej

Do Wenery

Wenus, nie odnawiaj mi już przeszłej nadzieje, Niech się mój nieprzyjaciel (wszak wiesz kto) nie śmieje! Bo lepsza pewna wolność niż rozkosz wątpliwa, Ta zawżdy ze mną, a z tej często nic nie bywa, A nasze troski wniwecz, wniwecz i… Czytaj dalej

Do poetów

Jako Chiron, ze dwojej natury złożony, Wzgórę człowiek, a na dół koń nieobjeżdżony, Rad był, kiedy przyjmował do swej leśnej szopy Nauczonego syna pięknej Kalijopy, Naonczas gdy do Kolchów rycerze wybrani Pławili się przez morze po kożuch barani: Równiem wam… Czytaj dalej

Dryas Zamechska

Co to za gość, o siostry, przyszedł w nasze kraje?Sama twarz i uroda, sam statek wydaje,Że zacny człowiek jakiś a król bez wątpienia,Onych cnych bohaterów jeszcze snąć nasienia.Znam cię, o zacny królu, chociaś bez koronyAni w rózny od inszych ubiór… Czytaj dalej

Gadka

Jest źwierzę o jednym oku, Które zawżdy stoi w kroku; Ślepym bełtem w nie strzelają, A na oko ugadzają. Głos jego by piorunowy, A zalot nieprawie zdrowy.

Na Leliwę Tarnowskich

Nastań szczęśliwie ty, Miesiącu nowy, Z taką pogodą i tak ludziom zdrowy Jako ten przeszły, po którym ty wschodzisz, A niech się cieszym, że nierychło schodzisz.

Na historyją trojańską

Nie dopiero to wiedzą, że dobrze miłować. Ważył się przedtym Parys przez morze żeglować Dla nadobnej Heleny, którą jemu była Za złote jabłko piękna Wenus namieniła. Nie dbał, chocia pogonia miała być za nimi, Choć miał tego przypłacić braty rodzonymi,… Czytaj dalej