Pieśń XI

rózna twa chluba, nie kochaj się w sobie,Nie wszytkoć prawda, com pisał o tobie.Miłość mię zwiodła i przez mię mówiła,Że nad cię nigdy wdzięczniejsza nie była. Jako lelija różą przeplatanaZdała mi się twarz twoja malowana;Oczy twe jako gwiazdy się błyskały,Piersi… Czytaj dalej

Na swoje księgi

Nie dbają moje papiery O przeważne bohatery; Nic u nich Mars, chocia srogi, I Achilles prędkonogi; Ale śmiechy, ale żarty, Zwykły zbierać moje karty. Pieśni, tańce i biesiady Schadzają się do nich rady. Statek tych czasów nie płaci, Pracą człowiek… Czytaj dalej

Na śmierć

Obłudny świecie, jakoć się tu widzi, Doszedłem portu; już więc z inszych szydzi!

O błaźnie

Płeszki (błazen powiada), to mię podnosicie, Ale ja świecę zgaszę, że mię nie ujźrzycie.

Pieśń świętojańska o Sobótce

Gdy słońce Raka zagrzewa,A słowik więcej nie spiewa,Sobótkę, jako czas niesie,Zapalono w Czarnym Lesie. Tam goście, tam i domowiSypali się ku ogniowi;Bąki za raz troje gratyA sady się sprzeciwiały. Siedli wszyscy na murawie;Potym wstało sześć par prawieDziewek jednako ubranychI belicą… Czytaj dalej

Alcestis męża od śmierci zastąpiła

APOLLO Admetów domie, gdziem ja, chociam bogiem,Skosztować musiał służebnego stoła:Przyczyną tego Jupiter, który miSyna piorunem zabił prędkolotnym.Za którym gniewem pobiłem cyklopy,Kowale gromne, a ojciec mię za toPrzymusił służyć człeku śmiertelnemu.Przyszedszy tedy w ten kraj, pasłem wołyGospodarzowi i tegom strzegł domuAż… Czytaj dalej

Do Boginiej

Bogini, która miłością szafujesz, A ludzkie serca według swej frasujesz I cieszysz myśli, jesli niewdzięczności I ty nie lubisz w uprzejmej miłości, Sfolguj mi mało; owa się wyłamię Z tej niepobożnej niewolej, która mię Tak sfrasowała, że i zdrowia nie… Czytaj dalej

Do Pawła Stępowskiego

Sam pannę ściskasz, sam się zakazujesz, Sam w ucho szepcesz, sam, Pawle, całujesz, Wsztkoś sam zabrał, ani się dasz pożyć – A jeszcze by cię do fraszek nie włożyć?