Do Franciszka

Ani Ulisses, ani Jazon młody, Choć o nich siła starzy nabajali, Tak wiele ziemie snać nie objechali, Jako ty, który od Tybrowej wody Szedłeś, Franciszku, przez rózne narody, Aż tam, gdzie nigdy lata nie uznali I ogniów palić ludzie nie… Czytaj dalej

Do Petryła

Dawnoć nie stoi owa rzecz, Petryło, A przedsięć igrać z niewiastami miło. Wyjadłeś wszytki recepty z apteki Dla tej ociętej i niestałej deki. Wielka część ludzi nie będzie wierzyła, Że co nie stojąc – przedsię stoi siła.

Do Zofijej

Nie tyś to, o Zofija, nie ty na mą wiarę, Której ja przed siedmią lat pomnię w sercu miarę! Ono była nadobna, ono wdzięczna była; A wszytko jej przystało, cokolwiek czyniła. Jej żart każdy był trefny, a gdy co kazała,… Czytaj dalej

Do gościa (Księgi Wtóre)

Bądź ptaka, bądź zająca szukasz po tym boru, Gościu, słuchaj mej rady, stąp mało do dworu; Pewniejsza tu źwierzyna, gdzie pełne piwnice Albo gdzie pszczoły noszą miód za okiennice.

Do snu

Śnie, który uczysz umierać człowieka I ukazujesz smak przyszłego wieka, Uspi na chwilę to śmiertelne ciało, A dusza sobie niech pobuja mało! Chce li, gdzie jasny dzień wychodzi z morza, Chce li, gdzie wieczór gaśnie pozna zorza Albo gdzie śniegi… Czytaj dalej

Epitafium Dziecięciu II

Byłem ojcem niedawno, dziś nie mam nikogo, Co by mię tak zwał, takem w dzieci zniszczał srogo. Wszytki mi śmierć pożarła; jedno śmierć połknęło, Haftkę lichą połknąwszy, tak swój koniec wzięło.

Koła

Cztery Koła przedniejsze każdemu znać trzeba,Kto chce lotnych lat bieg znać i porządek nieba.Przy wszytkich są widome znaki położoneTak obfite, że jedne z drugimi spojone.Same Koła statecznie są umiarkowane,Ale tak, że dwie a dwie z sobą porównane.Jeśli kiedy w pogodną… Czytaj dalej

Na butnego

Już mi go nie chwal, co to przy biesiadzie Z zwycięstwy na plac i z walkami jedzie; Takiego wolę, co zaśpiewać może I co z pannami tańcować pomoże.

Na matematyka

Ziemię pomierzył i głębokie morze, Wie, jako wstają i zachodzą zorze; Wiatrom rozumie, prorokuje komu, A sam nie widzi, że ma kurwę w domu.