Rozsypana perłami…
Rozsypana perłami po wrzosach na łące, Rozbita w lotne cienie i w błyski mdlejące, Spadasz, nocy majowa, nad bezsenną skronią Chórem pieśni słowiczych i jaśminów wonią. Chceszże ty upojeniem uśpić mego ducha, Co w namiętnych porywach i żalach wybucha? Chceszże… Czytaj dalej