Odlot
A te dzikie gąski Na zachód leciały, W zimnej rosie nocą Pióreczka maczały. A te dzikie gąski Pióreczka zgubiły, Z onej to żałości, Że nas porzuciły!
A te dzikie gąski Na zachód leciały, W zimnej rosie nocą Pióreczka maczały. A te dzikie gąski Pióreczka zgubiły, Z onej to żałości, Że nas porzuciły!
Nasz zajączek w boru spał, Aż tu z hukiem wypadł strzał! Pif! paf! Pif! paf! Aż tu z hukiem wypadł strzał! Nasz zajączek na bok szust! Skręcił młynka, zapadł w chrust! Hej! ha! Hej! ha! Skręcił młynka, zapadł w chrust!… Czytaj dalej
Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła! Szczypie w nosy, szczypie w uszy Mroźnym śniegiem w oczy prószy, Wichrem w polu gna! Nasza zima zła! Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła! Płachta na niej długa, biała, W ręku gałąź oszroniała, A… Czytaj dalej
W koło serca narodu, jak struna drgająca, Owinięty, rozdźwiękasz głosami tysiąca Lir, które w piersiach naszych nieświadome drzemią, Niby senne skowronki nad złocistą ziemią. I każda twego ludu krwi serdecznej fala W dźwięk się w tobie — i w okrzyk… Czytaj dalej
Czy wiesz, ty piękna i ty uśmiechniona, Której usteczka rozchyla pustota, Co znaczy „kocham”, to najświętsze słowo, Co pada z piersi jako strzała złota, I jak królewskiej purpury zasłona, Oddziela ciebie, wzruszeniem różową I drżącą snami szczęścia dziewiczemi, Od wszystkich… Czytaj dalej
W dobrym mieście Awinionie Kanonicki chór tak sarka: «Wszystko dobrze, lecz po licha Przed ołtarzem nam ta arka?» A stał właśnie przed ołtarzem Marmurowy klejnot biały, Jak mistrzowskie stare wieki W cudny gotyk go utkały. Niby lilii pęk strzelisty Kwieciem… Czytaj dalej
Postać śpiącego Fauna. Ta mi się została W oku… Postać najcichsza, najśmiertelniej biała I najśmiertelniej smutna, jaką kiedy dłuto Zrobiło wizją smutku, w marmurze wykutą. Tyle wód, lądów tyle dzieli mnie od niego, A przecież oczy moje co dnia w… Czytaj dalej
Gniew barankowy straszniejszy jest w sobie,Niż gniew lwa, z rykiem gdy puszczę oblata.A kości wtedy poruszą się w grobie,Gdy ten, co gładzi od wieków grzech świata,Strząśnie swe runo z krzywd obcych i z winy.— Zaprawdę, sąd się zacznie tej godziny!
…Idź, żołnierzu! Nie pytaj, gdzie cię wiodą zorze,Przez rubinowe wrota,I gdzie się gwiazda twoja wytli modro-złota,A strząśnie skry gasnące w ukojenia morze.Ścieżka, co się wywiedzieZe wszystkich życia dróg,Z wszystkich doświadczeń człowieka,Z całego widnokręgu na ziemi i niebie,I ze samego siebie,Za… Czytaj dalej
Jako ten jeleń, co lecąc do zdrojuZ diamentów rosy otrząsa krzew młody,Do żywych źródeł tęskni dusza moja,Do żywej wody! Pragnę i jestem, jak trawa mdlejąca,Na posieczysku skwarnym rozesłana,Którą źrenica rozogniona słońcaPali od rana. A gdzie strumienie, a gdzie są te… Czytaj dalej