Periody – Period piętnasty

Pięknie ktoś nazwał i barzo do rzeczyŚwiat oceanem, łodzią żywot człeczy.Cóż wżdy w śliczniejszym oczy mogą wzorzeWidzieć nad ciche i spokojne morze:We dnie i w nocy, nie patrząc do góry,W wodzie niebieskie obaczysz figury,Wszech rzeczy kształty, odległych skał grzbiety,Swej nawet… Czytaj dalej

Czuj! Stary pies szczeka

Stary pies — gospodarzu, czuj o sobie! — szczeka;Dosypiasz-li, szkoda cię, ba, zginienie czeka:Podkopują złodzieje, zbójcy na przemianyDo komór, domu twego rozbierają ściany,o Porwi się, biały Orle! Radź o sobie, Lachu!Cnotę wprzód, męstwo za nią postaw na szylwachu.Domowi, co rzecz… Czytaj dalej

Periody – Period szesnasty

Wielkież ten świat lada co i niegodzien, żebyZacz go mieć, tylko ciału temu od potrzebyJedna gospoda, karczma, popas i z noclegiem,Gdzie człowiek, kilkoletnym zmordowany biegiem,Zaśnie, i ono ciało, jako było z prochu,Tak się zaś w proch w podziemnym rozsypuje lochu.Nie… Czytaj dalej

(Niechaj śpi pijany) Na tóż trzeci raz

Śpi świat, pijany winem, zmrużywszy oczy, Nalewa babilońska swacha, czart go toczy. Śpi świat rówien martwemu, opiwszy się, drzewu, Winien z prasy Bożego na swe grzechy gniewu. Diabeł na warcie, żeby nikt nie budził, stoi. Grozi palcem z daleka, psów… Czytaj dalej

Periody – Period siedemnasty

Wszytko sen, wszytko mara, cokolwiek tu okiemWidzisz, co słyszysz uchem. Pijany masłokiemCzłowiecze, we śnie cię myśl i twe serce bawi,A ty, głupi, rozumiesz, że na istej jawi.Przetrzy jedno duchowne, przetrzy ze snu, oczy,Któreć zbytnie staranie o ten żywot mroczy,A nie… Czytaj dalej

Nierządem Polska stoi

Nierządem, powiedział ktoś dawno, Polska stoi; Gdyby dziś pojźrał z grobu po ojczyźnie swojej, Zawołałby co garła: Wracam znowu, skądem, Żebym tak srogim z Polską nie ginął nierządem! Co rok to nowe prawa i konstytucyje, Ale właśnie w tej wadze… Czytaj dalej

Periody – Period osiemnasty

Pisać czy płakać będę, czy oboje razem,Nieznośnego frasunku zmieszany obrazem?Płakać oko, a serce wielkość mojej szkodyPisać każe: nie masz łez z inkaustem zgody.Piszę przecie i płaczę, a co większa, śpiewam:I rymy, i litery gorzkim płaczem zlewam.Gra Samson nieszczęśliwy, choć mu… Czytaj dalej

Pospolite ruszenie

Dano znać do obozu od placowej straży, że nieprzyjaciel nocą na imprezę waży, że Kozacy strzelają gęsto z samopałów, Toż rotmistrz: „Dobosz, obudź Ichmości do wałów! Niechaj każdy przy swoim zbrojno stawa koszu, Ni – mijajże żadnego namiotu, doboszu!” A… Czytaj dalej

Rozwiązła miotła

Póki każdy z osobna leży z brzozy rzniętem Dla złych ludzi karania, pręt zowiemy prętem, Ale skoro ich w kupę kilkadziesiąt złoży, Aż miotła, która z śmieci cały dom chędoży. Jednak, jeżeli znowu rozsypie się drobno, Traci przezwisko miotły każdy… Czytaj dalej

Transakcja wojny chocimskiej

Wprzód niźli Sarmackiego Marsa krwawe dziejePotomnym wiekom Muza na papier wyleje,Niż durnego Turczyna propozyt szkaradnyPisać pocznę w pamiętne Polakom przykłady,Który z niemi zuchwale mir zrzuciwszy stary,Chciał ich przykryć haraczem z Węgry i Bułgary; –Boże! Którego nieba, ziemie, morza chwalą,Co tak… Czytaj dalej