Ziemia obiecana – Tom drugi – Rozdział I
A teraz go w grzbiet, a teraz z drugiej strony, a teraz w głowę. Ot i jeszcze raz, i jeszcze jeden razik, dobrodzieju mój kochany. – Walisz ksiądz kartami jak cepem – szepnął z goryczą stary Borowiecki. – To mi… Czytaj dalej