Na ostatnich lekcjach języka polskiego zapoznawaliśmy się z treścią lektury ?Kamienie na szaniec? Aleksandra Kamińskiego. Spośród przedstawionych w lekturze postaci moją największą sympatię i szacunek zdobył ?Alek?, czyli Maciej Aleksy Dawidowski.
Chłopak urodził się 3 listopada 1920 roku w rodzinie inteligenckiej. Jego ojciec- Aleksy był dyrektorem Fabryki broni, a matka- Janina z wykształcenia inżynier chemik, zajmowała się domem. Wiosną 1939 roku Aleksy ukończył renomowane warszawskie liceum im. Stefana Batorego. Przez cały okres nauki był członkiem 23 Warszawskiej Drużyny Harcerzy im. Bolesława Chrobrego („Pomarańczarnia”). Wraz z początkiem okupacji hitlerowskiej, nasz bohater rozpoczął działalność w organizacjach konspiracyjnych- początkowo w Organizacji Małego Sabotażu ?Wawer?, a następnie w Grupach Szturmowych.
?Alek? był wysoki, szczupłym blondynem o niebieskich oczach. Mówił szybko, mocno przy tym gestykulując. Zawsze uśmiechnięty, ?przesiąknięty optymizmem?, budził sympatię wszędzie, gdzie się pojawił. ?Roztrzepany uczuciowiec?- tak mówili o nim koledzy. Jednak w chwilach ważnych, Aleksy potrafił nad sobą zapanować, zachować zimną krew. Tak stało się np. podczas ratowania uchodźców z ostrzelanego przez Niemców pociągu. ?Alek? przewodził sprawną akcją transportu rannych do pobliskiego miasteczka i ani na chwilę nie stracił na sobą kontroli.
Maciej Dawidowski był też osobą niezwykle odważną i odporną psychicznie- udowodnił to uczestnicząc w licznych, niebezpiecznych akcjach sabotażowych i dywersyjnych. Dzięki swojej inteligencji i sprytowi, chłopak radził sobie świetnie niemal z każdym zadaniem postawionym mu przez organizację konspiracyjną. Był on także osobą niezwykle ambitną chciał być najlepszy we wszystkim, co robił. Dla swoich kolegów stanowił wzór do naśladowania, przyjaciele słuchali jego rad i ufali mu bezgranicznie. ?Alek? wyróżniał się też obowiązkowością i pilnością- pomimo licznych zajęć związanych z działalnością konspiracyjną i pracą zarobkową miał też czas na naukę w ?tajnych kompletach? i w szkole maszyn im. Hipolita Wawelberga. Bohater ten miał wiele zainteresowań: był harcerzem, świetnym narciarzem, miłośnikiem kina i podróży. Aleksy czytał dużo książek, można go bez wątpienia uznać za osobę mądrą i oczytaną. ?Alek? najbardziej cenił sobie rodzinę i przyjaciół. Był zawsze gotowy pomagać najbliższym nawet z narażeniem własnego życia. Udowodnił to biorąc udział w słynnej akcji ?pod Arsenałem?, która miała na celu uwolnienie z rąk gestapo jego najlepszego przyjaciela ? ?Rudego?. Chociaż chłopak umarł 30 marca 1943 roku, w wynik ran poniesionych w tej akcji, do końca zachował optymizm, pogodę ducha i ani przez chwilę nie żałował swojego udziału w ratowaniu kolegi.
Sądzę, że Maciej Aleksy Dawidowski to niezwykle barwna postać. Jego postawa powinna być dla nas wzorem naśladowania. ?Alek? był bez wątpienia człowiekiem, który potrafił ?pięknie umieraći pięknie żyć?.