Charakterystyka J. Skawińskiego tytułowego „Latarnika”.

Głównym bohaterem noweli H. Sienkiewicza pt. „Latarnik” jest Józef Skawiński. Był on Polakiem, który przebywał już 40 lat na emigracji. Jego rodzice zmarli, kiedy on był jeszcze b. mały, a więc ich nie pamiętał ich dobrze. Już jako młody chłopak walczył w powstaniu listopadowym. Następnie wyjechał i tułał się po całym świecie. W wieku 70 lat postanowił osiąść na stałe i spędzić swoje ostatnie dni jako latarnik.

Skawiński był zdrowym, wysportowanym mężczyzną o niebieskich oczach i siwych włosach. Latarnik chodził wyprostowany, miał postawę żołnierza i mocno opalona skórę.

Odznaczał się dobrocią, łagodnością, wrażliwością na losy ludzkie, czego przykładem może być fakt, iż oddał swoją dawkę chininy potrzebującym. Cechowała go uczciwość, samodzielność, wytrwałość-mógł 100 razy wchodzić pod górę jak mrówka, spychany, próbował dalej-cierpliwość, opanowanie. Był pracowity, o czym świadczy ilość zawodów, w których pracował -był m.in. kopaczem złota, harpunnikiem, poszukiwaczem diamentów, farmerem, strzelcem rządowym w Indiach. Skawiński, uznany został za dziwaka, pełnego ufności i nie tracącego nadziei, że wszystko będzie dobrze. Inne cechy latarnika to odwaga, waleczność i zawziętość. Uczestniczył w wielu wojnach m.in. w wojnie secesyjnej, wielokrotnie odnosił rany podczas walki, dostał także dużo krzyży za poświęcenie. Musiał być bardzo odpowiedzialny, gdyż mała nieuwaga mogła spowodować morską katastrofę. Spotkało go w życiu wiele niepowodzeń np. spalił się jego warsztat kowalski, dostał się w ręce Indian, statki na których służył rozbiły się. Podczas pobytu w latarni zaznał spokoju ducha, odpoczynku. Po kilku miesiącach pracy był szczęśliwy, zadowolony, radosny, rozmarzony. Pokochał otaczającą go przyrodę. Mimo wszystko nadal tęsknił o powrocie do Ojczyzny. Pewnego dnia nagle jego życie zmieniło się diametralnie. Wraz z paczką z żywnością od polskiego towarzystwa naukowego otrzymał książkę autorstwa Adama Mickiewicza pt. „Pan Tadeusz”. Podczas jej lektury zaczął wspominać rodzinne strony. Rozkojarzył się do tego stopnia, iż zapomniał zapalić latarni, co spowodowało rozbicie się łodzi o skały. To zdarzenie zmusiło jego przełożonego do zwolnienia Skawińskiego z pracy.

Według mnie Skawiński jest postacią pozytywną, która miała pokazać los wielu Polaków przebywających na emigracji-ich los i uczucia.