Roland był francuskim rycerzem , dowódcą tylnego oddziału . Arystokrata ten żył w VIII wieku . Siostrzeniec Karola Wielkiego , a syn Ganelona zginął chwalebną śmiercią podczas wojny z Hiszpanią .
Posiadacz nadludzkiej siły , dobrze zbudowany . Blondyn o jasnej twarzy doskonale władał mieczem .
Dla Rolanda ponad wszystko ważny był honor , męstwo oraz wierność wobec ojczyzny . Zawsze rycerski , odważny i oddany królowi i przyjaciołom . Jako pobożny chrześcijanin to właśnie modlitwie poświęcił ostatnie chwile swego życia . W żadnym razie nie był on jednak święty : porywczy , cyniczny , a nawet pyszny . Wyśmiewał groźby nieprzyjaciół . Okrutny , bezlitosny , bezwzględny wobec swych wrogów . Duma przysłaniała mu rzeczywistość . Wolał skazać na śmierć dziesiątki swoich żołnierzy niż wezwać pomoc . Dopiero gdy ginął pokazał w sobie wrażliwość .
Roland był wzorem ideału rycerstwa . Cenię jego wierność , oddanie i ogromną odwagę , jednak jako człowiek był on stanowczo zbyt bezlitosny . Jedną z jego zalet z całą pewnością nie była skromność ani ogłada .