Nazywał się Staś Tarkowski i miał czternaście lat. Jego ojciec był Polakiem zaś matka pochodziła z Francji. Był bardzo wysoki, silny oraz opalony na ciele. Często chodził w ciemnej koszuli, którą obwiązywał grubym skórzanym pasem.
Był bardzo mądrym i bystrym chłopcem, posiadał niezwykłe zdolności umysłowe i znał dużo języków obcych, co pomogło mu porozumiewać się z różnymi ludźmi, choć był jeszcze młody. Bardzo często znajdowali się w trudnych sytuacjach, w których Staś wyróżniał się sprytem i wielką odpowiedzialnością nad Nel. Był on bardzo odważny doskonałym przykładem tego jest, gdy poraz pierwszy musiał strzelić w lwa, który w każdym momencie mógł na niego skoczyć. Zawsze podejmował mądre i dojrzałe decyzje, choć był dopiero dzieckiem oraz nie załamywał się w trudnych sytuacjach. Był bardzo opiekuńczy w stosunku do Nel, troszczył się o nią i był gotów poświęcić dla niej życie widzimy to na przykładzie, kiedy Nel była bardzo ciężko chora i Staś poszedł do nieznajomego obozu, z którego mógł już nie wrócić chcąc zdobyć dla niej lekarstwo. Naszczęście okazało się, że spotkał tam przyjaciela, który im pomógł. Kiedy Mahdi próbował go namówić do innej wiary Staś bardzo stanowczo odmówił mu, choć wiedział, że może przypłacić za to życie. Właśnie to pokazuje nam jak bardzo był oddany i wierny swojej ojczyźnie i religii. Zawsze miał dużo pomysłów i miał odpowiedzi na różne pytania np. uwolnił słonia Kinga z pułapki albo, co najważniejsze zrobił latawce, na których była napisana wiadomość o pomoc właśnie to uratowało im życie. Cechowała go wytrwałość fizyczna i psychiczna, co pomogło mu po części przetrwać ten trudny okres.
Zdziwiłam się, że po mimo swoich czternastu lat zachowywał się jak człowiek dojrzały i godny podziwu. Przy nim można by się było czuć bezpiecznie. Mam nadzieję, że Ci się spodobał tak jak mi
