„Obcy” nazywał się zenek wójcik ,uciekł z domu ponieważ jego ojciec po smierci matki zaczął pić i to bardzo dużo . Zenek poczuł się niepotrzebny ojcu czuł ze tylko zawadza .postanowił odnależc wuja antoniego -brata jego mamy.wuj miał robić przy moście w strykowie.chłopiec mieszkał we Wrocławiu.przezył wiele przygód .miał około 16 lat był lekkomyślny zapraszając swoich kolegów do „sportu” czyl i kradzieży jabłek.lecz były i takie chwile gdzie wykazał się odwagą ratujac życie małemu chłopcu.wskoczył na wóz narazajac swoje zycie i zjechał na polanę.chłopiec był ubrany w poniszczone spodnie brudną koszule i witrówkę na głowie.lubił zwierzęta miedzy innymi psa dunaja.był skryty i małomówny.miał honor wolał krasc niz powiedziec ze jest głodny.pokochał ule iz dlatego ze ona pierwsza go poznała dla niego ula była jedyna na swiecie.dlamnie byłby on super kolegą.