Na przełomie XIX i XX wieku we wszystkich dziedzinach życia polskiego przenikało głębokie niezadowolenie z panujących stosunków społeczno – politycznych i kulturalnych.
Niektórzy poeci i pisarze skupili swe zainteresowania na osobistych przeżyciach i nastrojach oraz problemach moralnych. Inni, choć bronili swej niezależności artystycznej, to jednak związali się z dążeniami społeczeństwa, wyrażali uczucia patriotyczne rodaków i protest przeciw niesprawiedliwości społecznej. Pisarze ci ukazali nam wstrząsający, naturalistyczny obraz życia chłopa na wsi. Odkryli przerażającą prawdę, która mówiła, że przeludniona wieś żyła w warunkach, które graniczyły ze skrajną nędzą. Chłopi byli traktowani jak zwierzęta. Głodni i wyczerpani pracowali do upadłego.
Literatura polska okresu pozytywizmu przesiąknięta była głębokim współczuciem dla cierpiących i wyzyskiwanych. W utworach Orzeszkowej, Konopnickiej, Prusa i Sienkiewicza znajdujemy bohaterów z najniższych warstw społecznych i głęboką wiedzę o psychice ludzkiej. Nędzę i poniżenie człowieka w ustroju kapitalistycznym dostrzegła E. Orzeszkowa. W swych utworach zaczęła protestować przeciw krzywdzie ludzkiej. Ukazała nam nędzę, zacofanie gospodarcze i kulturalne polskiej wsi. Pisarka przede wszystkim opowiadała się za uwłaszczeniem chłopów, oraz zwalczała przesądy klasowe.
Drugą powieściopisarką, która stała się bojowniczką o prawa dla ludzi pokrzywdzonych przez ustrój kapitalistyczny, była Maria Konopnicka. Największą sympatią darzyła lud. Domagała się dla chłopów ziemi i oświaty. Nie popierała rewolucji i głosiła solidaryzm społeczny. Z jej wierszy dowiadujemy się o tragedii dziecka wiejskiego “Jaś nie doczekał”. Poetka dowodzi, że kiedyś na świecie istniała równość społeczna, nie było panów, ani poddanych. Autorka jest przekonana, że głównym źródłem występków bywa nędza i brak oświaty. W utworze “Wolny najmita” stwierdziła z sarkazmem, że wolność osobista chłopów przy panującej dalej niewoli gospodarczej sprowadzała się do wolności umierania z głodu. Odkrywa przed nami wstrząsający obraz nędzy proletariatu z Powiśla. Jest przekonana, że wyzysk pojawił się wraz z ustrojem feudalnym.
Zróżnicowanie społeczne krytykuje również Bolesław Prus. W swych utworach zwalczał także pozostałości feudalizmu oraz przesądy stanowe. Pisarz ukazuje nam w swoich opowiadaniach ciężką dolę dzieci chłopskich i ludzi dorosłych, wywodzących się z plebsu. W “Lalce” która jest najpiękniejszą powieścią realizmu krytycznego w okresie pozytywizmu, Prus ukazuje warstwę biedoty warszawskiej, która jest skazana na wieczną wegetację żyjąc na Powiślu najuboższej dzielnicy Warszawy. Pisarz staje w obronie chłopów, rolników oraz nawołuje do solidaryzmu społecznego. Jest on za wprowadzeniem mechanizacji oraz oświaty do najniższych warstw społeczeństwa. Prus jest głęboko wstrząśnięty brakiem wspólnego języka chłopów z inteligencją.
Czwartym pisarzem pozytywizmu, wrażliwym na dolę najniższej warstwy społecznej – proletariatu był Henryk Sienkiewicz. W swych opowiadaniach stawał w obronie pokrzywdzonych chłopów i jak jego poprzednicy ostro krytykował pozostałości feudalizmu. W noweli “Szkice węglem” przedstawia nam obraz wsi pouwłaszczeniowej. Na podstawie historii pewnej ubogiej rodziny chłopskiej ukazuje stan w jakim znajduje się społeczeństwo polskie a przede wszystkim chłopów. Opisuje nam ciemnotę i zacofanie panujące na wsi, które w pełni wykorzystywane są przez polską szlachtę. Krytykuje Sienkiewicz ludzi, którzy obojętnie patrzą na wyzysk chłopa. Pisarz jest wstrząśnięty brakiem zrozumienia w społeczeństwie. W swoich nowelach przejawia swój głęboki patriotyzm i zgodny z ideologią pozytywistyczną kult hasła “pracy u podstaw”, której domaga się od szlachty i duchowieństwa, ukazując wymownie tragiczne skutki nieinterwencji w sprawy własnej wsi. Ciemnotę panującą po wsiach napiętnował Sienkiewicz m.in. w noweli “Janko Muzykant”. Przedstawił nam w niej wrażliwe, muzykalne dziecko chłopskie. Mógł z Janka wyrosnąć wielki artysta, nieszczęściem urodził się w zaniedbanej, nędznej wiosce polskiej, w której spotkała go śmierć. Talent jego, jak i wielu innych, został zmarnowany.
W literaturze polskiej nastąpił odwrót od realizmu i pozytywizmu. Rozpoczął się nowy okres zwany Młodą Polską. W okresie tym znalazło się również wielu pisarzy, którzy ukazywali w swych utworach nędzę i wyzysk polskiego chłopa.
Poetą, który protestował przeciw wszelkim formom wyzysku, był Jan Kasprowicz. Był on człowiekiem wybitnie postępowym, gdyż interesował się rzeczywistością i problematyką społeczną. Świadczą o tym utwory “Z chłopskiego zagonu”, “Z chałupy”. W cyklu sonetów “Z chałupy” przedstawił w sposób realistyczny życie biednej wsi kujawskiej, do której wyraził swe głębokie przekonanie. Poeta ukazał nam głębokie rozwarstwienie klasowe wśród chłopów, ich wyzysk przez kułaków i księży, przedstawił nędzę biedoty wiejskiej, ciemnotę i przesądy klasowe oraz trudną drogę dzieci wiejskich do oświaty. Z wierszy tych przemawia poeta, który sam wyszedł z ludu. W swojej poezji ukazuje pełny, realistyczny i zwarty obraz życia wsi, oparty na faktach o wielkiej sile oskarżycielskiej. Kasprowicz staje się poetyckim kronikarzem życia wiejskiego. Wybiera te elementy, które są protestem przeciwko panującym stosunkom. Jego poezja przedstawia nam wstrząsający obraz życia chłopa, jego nędzę i wyzysk.
“Płot się wali, piołun na podwórkach…”
Jego wiersze wstrząsają czytelnikiem i wzbudzają w nim współczucie.
“Dzbanek i garnki z żelaza
W połowie sadzą pokryte
Na ziemi woda we wiadrze
O zardzewiałych poręczach…”
Drugim człowiekiem, który wypowiedział się na temat chłopa był Stanisław Wyspiański. W swoim dramacie “Wesele” poeta przez usta Gospodarza osądził chłopów. Stwierdził, że byli oni najstarszą, najsilniejszą i najważniejszą warstwą w narodzie polskim. Wyróżnił u nich powagę, przywiązanie do ziemi ojczystej i tradycji oraz wielką religijność. Wyspiański mówi, że chłop jest gotowy do walki, nie chce być bierny, lecz czynnie brać udział w życiu politycznym. Poeta dzieli chłopów na młodych, którym zarzuca zmaterializowanie i brak patriotyzmu, oraz na chłopów starych, którzy pragną za pomocą walki odzyskać niepodległość. Wyspiański udowodnił, że nie mogło dojść do sojuszu pomiędzy dwoma warstwami społecznymi – inteligencją i chłopami. Chłopi garnęli się do inteligencji i pragnęli, aby im przewodziła, wyczuwali jednak, że panowie traktowali ich z góry, jak ubogich krewnych. Między inteligencją a chłopstwem panowała wielka przepaść.
“Wyście sobie, a my sobie”
Pierwszą wielką epicką powieść ukazującą całokształt życia wsi polskiej stworzył Stanisław Reymont w swojej największej powieści “Chłopi”. Bohaterem utworu są właśnie chłopi, zbiorowość wiejska, życie potężnej i najliczniejszej warstwy narodu. Reymont ukazał antagonizm pomiędzy bogatymi chłopami a biedotą wiejską, dzieje komorników i proletariatu wiejskiego oraz rozwarstwienie wśród mieszkańców wsi Lipce. Wątek Jagustynki i Wątek Kuby wykorzystał autor do ukazania wyzysku kułackiego oraz niedoli komorników i parobków. Z powieści dowiadujemy się, że reguły i zwyczaje życia towarzyskiego kształtowane były przez podział klasowy oraz antagonizmy. Miejsce w kościele zajmowane było w zależności od pozycji społecznej. Biedak wiejski stał w czasie mszy św. z dala od ołtarza. Pozycja społeczna przesądzała także o więzi towarzyskiej, o zaproszeniach na śluby czy chrzciny. W czasie procesji dostrzegł Reymont rys podziału klasowego na wsi. W pierwszym tomie pt. “Jesień” zdobył się na pełne ukazanie wyzysku kapitalistycznego, w obrazie stosunków między Boryną a Kubą, który ciężko pracując zarabiał zaledwie na chleb. Chcąc zdobyć pieniądze na inne wydatki chwycił się kłusownictwa. Został postrzelony i umarł na skutek gangrenny. Aby śmierć jego uczynić typowym wydarzeniem obrazującym dolę proletariatu umiejscowił śmierć w momencie wielkiego wesela Macieja Boryny. Z innych rozdziałów dowiadujemy się o przeciwieństwach pomiędzy interesami bogaczy i biedoty. Reymont zaprzeczył tutaj jednolitości wsi. Nie było bowiem nic, co mogłoby łączyć np.: Borynę z Kubą. Z poszczególnych części “Chłopów” dowiadujemy się wiele o straszliwych warunkach życiowych właścicieli karłowatych gospodarstw oraz biedoty. Oni to właśnie przymierali głodem (Agata, Bylica…). Małżeństwo wśród chłopów traktowane było niekiedy jak transakcja handlowa (za sześć morgów ziemi kupił Stary Boryna Jagusię Paczesiównę). Podtytuły utworu będące nazwami pór roku dowodzą o tym, że ważną rolę w życiu chłopów odgrywała przyroda. Ona właśnie wpływała na ich charaktery i nastroje. Reymont odtworzył doskonale psychikę chłopów. Podkreślił ich przywiązanie do ziemi i tradycji, specyficzną moralność, religijność, pracowitość, nieufność wobec ziemian i brak solidarności. Głównym motywem życia chłopów była walka o byt. W Lipcach możemy wyróżnić: bogaczy, żyjących dostatnie, chłopów średniorolnych i głodujących. Wszyscy chłopi walczyli o ziemię z dziedzicem oraz z Niemcami, ale nie wszyscy wynieśli z niej jednakowe korzyści.
Problem walki z krzywdą społeczną podejmował również w swoich utworach Stefan Żeromski. Ukazywał w nich: piękno ziemi ojczystej, sprzeczności panujące w ustroju kapitalistycznym. Protestował przeciw krzywdzie i wyzyskowi. Wczesne opowiadania Żeromskiego stanowią najwybitniejsze osiągnięcia realizmu w literaturze polskiej końca XIX wieku. Autor pokazał w nich wyzysk proletariatu przez burżuazję i jego przyczyny. Żeromski ukazuje konflikty pomiędzy ziemiaństwem a bezradną biedotą wiejską (“Zmierzch”). Bezradni chłopi byli zdani na bezlitosny wyzysk, szczególnie tam, gdzie trudno było o pracę.
W swojej najsłynniejszej powieści “Ludzie bezdomni” pisarz ukazuje życie różnych grup społecznych. W utworze poznajemy warunki pracy robotników polskich (fabryka cygar, stalownia). Ludzie ci pracowali w niezmiernie trudnych warunkach. Brak było opieki lekarskiej i troski o robotników ze strony kapitalistów. Warunki pracy były okropne. Brak mechanizacji, brak warunków higienicznych. Ludzie mieszkali w śmierdzących i wilgotnych suterenach luba na poddaszach. Ulice miały otwarte rynsztoki, pełno na nich było błota i gnijących odpadów. W jednej izbie mieszkało kilka osób. Nikt nie opiekował się dziećmi, które wychowywały się na ulicy. Nie było dla nich żłobków ani przedszkoli. Proletariat Zagłębia mieszkał w ciemnych budach, przed którymi znajdowały się kałuże pomyj. Poziom kultury proletariatu był niski. Ludzie z tej warstwy myśleli tylko o prymitywnych potrzebach życiowych. Mężczyźni mieli wygląd zmęczonych a kobiety były spłoszone i smutne. Żeromski mówi, iż wśród robotników rozwijała się jednak świadomość społeczno – polityczna.
Utwory wymienionych pisarzy są żarliwym protestem przeciw układom, systemom, instytucjom, konwencjom skazującym człowieka na klęskę. Są wołaniem w obronie człowieka. Tak więc literatura polska XIX i początku XX wieku często podejmowała problem niesprawiedliwości społecznej. Często schodziła na samo dno życia społecznego i ukazywała wstrząsające obrazy nędzy i upadku moralnego. Chłopi to warstwa wyzyskiwana i krzywdzona od zarania dziejów. W swej niedoli zawsze byli zdani na własne siły. Nikt nie wskazywał im drogi wyjścia, nikogo nie interesował ich los. Dużo uwagi zaczęto poświęcać chłopom dopiero w XIX i na początku XX wieku. Na wsi dokonywał się przełom. Wieś i chłop zyskiwała coraz większe znaczenie. Wzrastała świadomość chłopska i poczucie godności osobistej. Chłopi byli warstwą solidarną, silną i zwartą dlatego też mogli odegrać doniosłą rolę w walce o niepodległość Polski. Siłę chłopską nigdy jednak nie wykorzystano w zrywach powstańczych i to był główny błąd szlachty. Uprzedzenia stanowe nie pozwoliły na zjednoczenie się w walce o wolność Polski. Może wówczas okres niewoli byłby krótszy. Dawna patriarchalna społeczność chłopów odeszła w przeszłość, miejsce jej poczęła zajmować generacja chłopów świadomych współuczestników i współtwórców dziejów narodu.