Czasy baroku.

Następujący po renesansie okres kulturowy w dziejach Europy nazwano barokiem . Pochodzenie tej nazwy jest niejasne i sporne . Wiadomo jednak , że początkowo termin ten odnosił się do zjawisk z dziedziny sztuki i architektury i nadawano mu zabarwienie ujemne : w stosunku do pełnego umiaru , harmonii , klasycznej doskonałości stylu renesansu barok miał oznaczać cofnięcie się , „zdziczenie”.
Później nazwą tą objęto również literaturę tego okresu , wyodrębniając jej cechy znamienne i uwypuklając nowe wartości artystyczne , jej właściwe.

Trudno ustalić dokładną datę rozgraniczającą obie epoki , przejście bowiem od jednej do drugiej następowało stopniowo i ewolucyjnie , poczynając od końcowych dziesięcioleci wieku XVI aż po początek XVII . Schyłek więc jednej epoki i narodziny drugiej zazębiały się wzajemnie , a procesy przemian dokonywały się w atmosferze kryzysu ideałów renesansowych i niepokojów nurtujących jednostki oraz społeczeństwa .
Wiek XVII przyniósł tryumf kontrreformacji w Europie oraz kres pokojowego współistnienia wyznań . Wzmógł się fanatyzm religijny i odżyła nienawiść wyznaniowa . W Polsce orędownikiem kontrreformacji okazał się Zygmunt III Waza . Tolerancja religijna , którą się Polska dotąd szczyciła , szybko zanikała . Wprowadzono cenzurę wszelkich wydawnictw i wznowiono procesy o bluźnierstwo , a wykonywanie wyroków sądów biskupich od roku 1592 zlecono znów władzom świeckim . Sejm podjął w roku 1658 uchwałę grożącą wygnaniem z kraju za odstępstwo od katolicyzmu , a w roku 1717 zakazał publicznych nabożeństw protestanckich oraz budowania zborów . Wzrósł znacznie wpływ duchowieństwa katolickiego , szczególnie jezuitów . W takiej atmosferze szlachta różnowiercza zaczęła masowo powracać na katolicyzm . W dziedzinie natomiast politycznej czasy owe przyniosły nawrót do rządów oligarchii duchowno-magnackiej . Toteż na kształt polskiej kultury wywierała odtąd przemożny wpływ kontrreformacja .

Najbezwzględniej wystąpiono przeciwko braciom polskim , nie tylko z przyczyn wyznaniowych czy społecznych , ale również ze względu na jawne popieranie przez nich Szwedów podczas „potopu”. Niszczono ich zbory , zakazano prowadzenia szkół , zamknięto ich drukarnie , a wreszcie sejm podjął uchwałę o wygnaniu z kraju tych , którzy w ciągu dwóch lat nie powrócą do katolicyzmu . Większość arian opuściła wówczas Polskę i rozproszyła się po Europie.

Drukarnie przeszły pod nadzór duchowieństwa , a więc obowiązywała także cenzura kościelna . Nie drukowano w ogóle dzieł pisarzy „złotego wieku” , gdyż tchnęły rzekomo duchem kacerstwa lub renesansowego „poganizmu”. Nawet utwory Kochanowskiego budziły ideową podejrzliwość . Wydawano natomiast przeważnie książki nabożne , kalendarze , z których słynęła Akademia Krakowska , czy łacińskie podręczniki. Drukowane kalendarze już od XVI wieku stały się bestsellerami , a w XVII wieku były jedynymi książkami świeckimi docierającymi do większości czytelników . Spełniały one wówczas funkcję podręcznych encyklopedii dzięki wiadomościom i poradom gospodarskim oraz lekarskim . Zawierały też część rozrywkową , jednak zwykle o nikłej wartości artystycznej . Stąd ironiczne powiedzonko : koncept z kalendarza . Jednocześnie jednak kalendarze umacniały wiarę w astrologiczne przepowiednie , od których roiło się w nich , oraz rozpowszechniały , obok wiadomości prawdziwych , różne niedorzeczności i zabobony.

Na początku wieku XVII władze kościelne ogłosiły również indeks książek zabronionych . Objęte spisem dzieła niszczono i palono , a za ich druk lub rozpowszechnianie groziły kary z wygnaniem włącznie . Wśród duchowieństwa katolickiego szczególnie mocną pozycję zdobyli jezuici . Uzyskali szereg przywilejów , przejęli w swe ręce większość szkół oraz zapewnili sobie wpływ na wszystkie dziedziny życia . Laicyzacja zatem została zahamowana , a w literaturze i sztuce zaczęła przeważać znów tematyka religijna . W szkołach kładziono głównie nacisk na opanowanie łaciny i retorykę oraz prawowierność katolicką . Jeśli w dobie renesansu dowodem polskości był język i świadomość narodowej wspólnoty , to w XVII wieku doszło jeszcze kryterium wyznaniowe : Polak – to katolik . Polskę zaś uznano za przedmurze chrześcijaństwa i tarczę papiestwa , a więc katolicyzmu.

Jednakże jezuici , najgorliwsi szermierze kontrreformacji , ze względu na nieprzejednaną nietolerancyjność i ingerowanie we wszelkie przejawy życia m. Nie cieszyli się zbytnią sympatią . Stąd też od końca XVI wieku szerzyła się w Europie , a także w Polsce , literatura antyjezuicka , wymowne zaś jej przykłady można znaleźć w ówczesnej facecji polskiej .
W okresie kontrreformacji odżyły mistyczne idee średniowiecza , epoki wzorów ascetycznego życia . Przeciwstawiono się więc renesansowej radości życia , „pogańskiemu” podziwowi i umiłowaniu ciała , natomiast domagano się umartwiania , postów , pokory i surowości obyczajów . Spopularyzowane zaś przez renesans elementy kultury antycznej włączono w służbę katolicyzmu . Propagowanym więc wzorem osobowym stał się „rzeczywisty chrześcijanin”.

Człowiek jednak ówczesny bywał często – jak mawiano – „rozdwojony”, gdyż trzymał się zasady „dwoistego życia”: to zażywał uciech doczesnych , to znów kajał się i przestrzegał niemal ascezy , jak do tego przyznawał się Stanisław Herakliusz Lubomirski w jednym z wierszy :

„Żyłem źle , żyłem dobrze ; dałem przykład z siebie .
To sztuka : zażyć świata , a przecież być w niebie „.