Czy bolą pana stopy wywiad z W.Cejrowskim

Dzień dobry państwu, Jakub Łukwaski, dzisiaj przeprowadzę wywiad z słynnym podróżnikiem i osobowością telewizyjną Wojciechem Cejrowskim, który występuje w programie „Boso przez świat”.

P: Dzień dobry.
O: Dzień dobry.

P: Może zaczniemy od studiów. Jaki skończył pan kierunek szkolnictwa?
O: Oj troszkę tego jest… Skończyłem Szkołę Teatralną (PWST) w Warszawie, Katolicki Uniwersytet Lubelski (KUL) w Lublinie, Uniwersytet Warszawski (UW) w Warszawie oraz Santa Clara University w Kalifornii w USA. Najbardziej jednak pochłonęła mnie antropologia kultury, a w szczególności badania terenowe ginących plemion Amazonii.

P: Słyszałam, że umie Pan biegle mówić w kilku językach. Mógłby pan powiedzieć w jakich?
O:
Podobna praca 80%

Wywiad – wywiad z harcerką
Oczywiście. Polski (tutaj się śmieje), hiszpański w odmianie latynoskiej, angielski w odmianie amerykańskiej. Ponadto umiem się porozumieć po rosyjsku i portugalsku w odmianie brazylijskiej.

P: Do jakich organizacji Pan należy, bo wiem, że jest ich kilka.
O: Royal Geographical Society jest to Królewskie Towarzystwo Geograficzne w Londynie – jestem trzecim w historii Polakiem przyjętym w poczet tego prestiżowego grona jako członek rzeczywisty, ACMA – Australian Country Music Association oraz South American Explorers Club.

P: Jak wygląda Pana kariera?
O: Moja kariera dzieli się na trzy nurty: dziennikarstwo polityczne i obyczajowe, działalność podróżniczo – eksploracyjna, dziennikarstwo muzyczne.

P: Czy Pański program „Boso przez świat” uzyskał jakieś nagrody?
O: Tak to był złoty medal na „The New York Festivals 2008” za najlepszy program podróżniczy.

P: Podobno ma Pan także zamiłowanie do pióra, co Pan pisze oprócz książek.
O: Są to felietony publikowane w Gazie Polskiej, Tygodniku AWS oraz Kurier Polski oraz humorystyczne reportaże publikowane w Newsweek Rzeczpospolita oraz Poznaj Świat.

P: Skoro już jesteśmy przy temacie pisania, to może opowie nam Pan jakie książki pan napisał.
O: Są to: „Kołtun się jeży”, „Młot na lewicę”, „Sól do oka”, „Podróżnik WC”, „Na końcu Orinoko”, „Gringo wśród dzikich plemion” oraz „Rio Anaconda”.

P: A czy otrzymał Pan za którąś z książek nagrodę?
O: Tak „Gringo wśród dzikich plemion” otrzymała nagrodę literacką im. Arkadego Fiedlera „Bursztynowy Motyl” dla najlepszej książki podróżniczej roku 2003 oraz wygrała plebiscyt empiku „Bestseller 2008”.

P: Serdecznie dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi na moje pytania i życzę panu, aby pana podróże były nadzwyczaj fascynujące.
O: Ja również dziękuję.