Czy doceniam to, co mam?
Mało jest młodych ludzi w moim wieku, którzy potrafią docenić to co mają. Mam rodziców, siostry, dziadków i dalszych krewnych. Mam dom, swój pokój, kolegów i znajomych. Mam swoje rzeczy, mniej i bardziej wartościowe. Mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwy i bogaty. Tak naprawdę doceniam, i to bardzo to co mam i cieszę się z tego, a jednak czasami chcę więcej. Dlaczego? Nie wiem. Może czym więcej mamy, tym więcej chcemy mieć. A może dopóki czegoś nie stracę to nie będę umiał tego docenić. A może dopiero, kiedy zauważymy sytuację innych, będziemy doceniać bardziej to co mamy w chwili obecnej. Zdarzają się sytuacje, w których myślę sobie, że mam jednak wielkie szczęście mogąc pójść do sklepu i kupić sobie to, na co mam ochotę, w przeciwieństwie do wielu dzieci, których na to nie stać. Czasami widzę ludzi siedzących na ulicy i proszących o pieniądze na chleb.
Mam różne marzenia i chciałbym je kiedyś spełnić i być bardzo szczęśliwym człowiekiem. Ale czym jest szczęście? Czy są to dobra materialne, pieniądze, kariera, czy może życie w pałacu? A może jednak są to chwile spędzone z rodziną, przyjaciółmi, albo ukochaną osobą. Te pierwsze szybko przychodzą i równie szybko odchodzą. Można mieć wielki dom, ale czy będziemy w nim szczęśliwi bez bliskich osób? Czy chwaląc się dużym kieszonkowym będę miał prawdziwych przyjaciół, którzy lubią mnie za to kim jestem czy za to co mogę im kupić.
Dla mnie niektóre rzeczy, takie jak komputer czy telefon komórkowy są codziennością, a inni mogą o tym tylko marzyć, więc cieszę się , że je mam. Jadąc na wycieczkę, czasami nie podoba mi się pensjonat lub uskarżam się na pogodę, ale tak naprawdę bardzo się cieszę, że w ogóle mogę tam być.
Im jestem starszy, tym częściej zauważam, że moja sytuacja rodzinna i materialna jest jednak dużo lepsza od innych ludzi. Tak naprawdę mam wszystko co mi potrzebne do nauki, zabawy i odpoczynku. Nie muszę się wstydzić za swoich rodziców, bo robią wszystko żeby nam nic nie brakowało. I chociaż nasze mieszkanie nie jest duże a wakacji nie spędzamy w dalekich, egzotycznych krajach, to mamy siebie i możemy na sobie polegać i czuć się bezpiecznie. Mam wszystko co mi potrzebne, więc chyba zacznę okazywać więcej radości z otrzymywanych drobiazgów.
Pisząc te pracę dochodzę do wniosku, że są ludzie bogatsi ode mnie, ale nie bogatsi w przyjaciół i bliskich. Należy korzystać w najlepszym stopniu z życiai się nim cieszyć w każdej sytuacji. Człowiek, który umie cieszyć się z najmniejszej rzeczy jest po prostu szczęśliwy. Sądzę, że warto cieszyć się w życiu każdą chwilą.