Nie mogę jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie: ?Czy potrafię cieszyć się z drobiazgów.? Czasem budzę się rano w dobrym humorze i wtedy wszystko mnie cieszy. Świecące słońce, widok z okna, świergot ptaków, uśmiech mamy, czy koleżanki. Powodem do radości mogą być wtedy dźwięki muzyki płynącej z radia czy rozmowa z koleżanką. Myślę, że potrafię cieszyć się z drobiazgów i wcale nie uważam tego wszystkiego za drobiazgi. Niestety bywają też takie dni, że wszystko mnie złości i nie wiem, czy to dobre, ale szybko mi przechodzi.