Myślę, że średniowieczny ideał miłości jest nadal aktualny tylko po prostu tego nie dostrzegamy na co dzień , w pędzącym życiu. W moim wypracowaniu chciałabym pokazać innym, ze trzeba się dobrze przyjrzeć uczuciu, aby zauważyć, iż od wieków jest tak samo okazywane.
Jedną z cech średniowiecznej miłości jest jej moc przeznaczenia i bezinteresowność Taka właśnie miłość panowała m.in. w przypadku Tristana i Izoldy oraz Rolanda i Ody z „Pieśni o Rolandzie”. Ta cecha tego uczucia kompletnie się nie zmieniła, bo we współczesnym świecie również spotykając naszą sympatię mówimy, że jest to chyba przeznaczenie. Tak samo nie ma miłości bez bezinteresowności.
Także ważną cechą miłości jest to, że trwa ona aż do śmierci. Niestety we współczesnym świecie nie zawsze tak jest, ponieważ najczęściej gdy któryś z małżonków umiera, drugi układa sobie życie z kimś innym. Natomiast można wyodrębnić przypadki, w których ludzie są sobie wierni aż do śmierci. Kiedyś było tak samo nie tylko między Tristanem a Izoldą, ale również Romeem a Julią z dramatu W. Szekspira „Romeo i Julia” oraz Tadeuszem i Zosia A. Mickiewicza „Pana Tadeusza”. Może za paredziesiąt lat ludzie zrozumieją, że piękne jest darzenie drugiego człowieka miłością wieczną.
Jednak najważniejszą i charakterystyczną cechą według mnie jest gotowość do poświeceń dla drugiej osoby. W średniowieczu rycerz okazywał to damie, np. walcząc z innymi ludźmi, teraz natomiast okazujemy sobie to, m.in. przez zrezygnowanie z naszych przyjemności. Między Tristanem a Izoldą można było zauważyć tę cechę przy ratowaniu życia swojej ukochanej przed haniebną śmiercią. To właśnie przez taką cechę często rozpadają się związki ludzi, ponieważ kobieta nie chce być z mężczyzną, dla którego ważniejsze jest jego życie osobiste niż spotkanie się z nią.
Mam nadzieję, że udało mi się pokazać w swojej pracy, że nadal są ideały średniowiecznej miłości. Miejmy nadzieję, że przyszłe pokolenia również będą sobie w taki sposób okazywać to piękne uczucie, które nic nie kosztuje, a daje bardzo dużo szczęścia. Miłość jest trduna, ale da radę się jej nauczyć, gdy tylko chcemy i kochamy.