Czy wierzymy reklamom?

Czy wierzymy reklamom?
Czy ludzie wierzą reklamom? Odpowiedzi na ten temat są podzielone. Ta forma przekazywania informacji o danym produkcie czy usłudze często ma na celu uzyskanie jak największego zysku ze sprzedaży, przez co nie zawsze dostajemy rzetelne wiadomości. Moim zdaniem coraz więcej ludzi podchodzi do tego sceptycznie i nie daje się ponieść kolorowej okazji.
Reklamowcy mają za zadanie tak efektownie ubarwić reklamy, aby przyciągały uwagę i zbudzały zainteresowanie społeczności. Produkty są więc też idealizowane. Wyolbrzymiane są ich zalety, które nie zawsze są zgodne z prawdą. Za to o wadach, które posiada przecież każdy produkt, zazwyczaj nie ma słowa. Także ceny potrafią być zaniżone. A przeróżne rabaty, przeceny, itp., nieraz wcale nie mają miejsca. Do tego, ci bardziej nieuczciwi potrafią reklamować identyczne, lub bardzo podobne produkty ale pod inną nazwą i opakowaniem.
Reklamy często mącą nam w głowach, pokazując jak to szybko możemy mieć coś o czym od zawsze marzyliśmy, czy nieraz wręcz wmawiają nam, że akurat ten produkt jest nam niezbędny i musimy go mieć. Jednak ludzie (często nawet z braku środków pieniężnych) nie ulegają. Potrafią odróżnić rzeczy potrzebne, od tych mniej ważnych. A jeśli ktoś się kiedyś ,,sparzył,, na jakimś produkcie kupionym z reklamy, na pewno rozpowie to wśród rodziny i przyjaciół.
Nadmiar reklam też sprawia, że człowiek ma dość oglądania ich. Przykład jest prosty. Kto z nas lubi, gdy podczas oglądania ciekawego filmu w telewizji co chwilę puszczane są reklamy i to często te same w krótkich odstępach czasu. Ludzie często ,,podłapują,, też jakieś śmieszne, chwytliwe dialogi czy slogany z reklam, ale produkt mało co ich obchodzi.
Reklamy raczej nie przenikają do ludzkiej podświadomości, aż tak żeby chcieć mieć coś od razu. Większość ludzi kupuje to co jest im potrzebne. Oczywiście rzecz ma się trochę inaczej jeśli chodzi o dzieci. Nimi jest łatwiej manipulować , zwłaszcza gdy zobaczą piękną, nową zabawkę. Ale na szczęście dorośli rodzice mają tyle rozumu, że nie ulegają i nie kupują wciąż kolejnych, supernowoczesnych i bezsensownych zabawek.
Tak więc, to czy uwierzymy reklamom zależy od nas. Ale zawsze trzeba pamiętać, że to tylko namawianie, które w zamyśle ma przynieść jak największy zysk dla producentów. Jeśli chcemy być zadowoleni z zakupionego produktu, ważne żeby dokładnie go obejrzeć i wypytać o wszystko co nas interesuje.