Mały Książę to bohater utworu Antoine’a de Saint – Exupery’ego „Mały Książę”. Podróżuje on po różnych planetach, szukając przyjaciela i poznając świat dorosłych. W trakcie podróży spotyka wielu dorosłych, na podstawie rozmów z którymi stwierdza, że „są oni dziwni”. Sądzę, że ma on rację, co postaram się udowodnić w poniższej pracy.
Pierwszym argumentem przemawiającym za prawdziwością słów Małego Księcia jest spotkanie z pijakiem. Pijak przyznał się, że wstydzi się swojego nałogu, co jest również powodem tego, że dalej pije. Pogłębiał się w swojej niedoli, ale nie starał się sobie pomóc. Niezrozumiały jest jego brak chęci do życia, które dla wielu jest tak piękne.
Kolejnym argumentem jest rozmowa z bankierem, który bez przerwy pracował. Posiadał wszystkie gwiazdy, ale fakt ten nie dawał mu nic ponad satysfakcję posiadania. Dążył do bogactwa, tak naprawdę nie mogąc go w pełni używać. Posiadał coś, co w rzeczywistości nie istniało, ale wymagało mnóstwo wysiłku włożonego przez bankiera.
Ostatnim przykładem jest spotkanie z geografem, który zajmował się sporządzaniem map i zaznaczaniem na nich nowych pozycji. Nie miał on jednak wiele pracy, ponieważ nie posiadł odkrywcy, który mógłby dostarczać mu nowych informacji. Zamiast zająć się tym osobiście, wolał czekać aż znajdzie się osoba chętna przyjąć to stanowisko. W efekcie jego praca stawała się bezużyteczna. Marnował wiedzę, która mogła przynieść jego światu tak wiele.
Myślę, że w swojej pracy wystarczająco udowodniłam, że dorośli to istoty dziwne. Wartości, którymi kierują się w życiu są dla dzieci obce i zbyt skomplikowane. Często zapominają oni o tym, co ważne, skupiając się na przyziemnych, niekoniecznie potrzebnych do życia, wartościach – przede wszystkim materialnych.
Praca oceniona na 4 (15 punktów) – zarzut: brak wniosków.