,,Pan Tadeusz” zyskał sobie miano epopei narodowej , ponieważ podobnie jak wielkie epopeje starożytności ,, Iliada” i ,, Odyseja” dawał szeroki obraz życia społeczeństwa , a losy bohaterów jednostkowych ukazywał na tle ważnych wydarzeń historycznych , w jakimś przełomowym dla danego narodu momencie dziejowym. Dlatego uważam , iż ,, Pan Tadeusz” jest dziełem naszego narodu , które należy chronic przed zapomnieniem .Podobnie jak starożytne eposy utwór rozpoczyna się od inwokacji , z tą różnicą , że poeta nie prosi muz o natchnienie lecz żródłem natchnienia maja dla niego byc wspomnienia o dalekiej tak bardzo umiłowanej ojczyznie ,, Litwo Ojczyzno moja..(..)”. Mickiewicz w swoim dziele usiłuje odpowiedziec na takie pytania jak: Dlaczego upadło powstanie listopadowe? Jak dalej walczyc o niepodległośc? Jaka powinna byc przyszła niepodległa Polska? Ma więc ono charakter polityczny i na pierwszy plan wysuwa się sprawy narodowe. Tematyka utworu jest różnorodna: zabawy i spory granicznej szlachty , miłosne perypetie bohaterów. Tłem są wydarzenia epoki napoleońskiej. Utwór posiada dwa tytuły i podtytuł. ,, Pan Tadeusz , czyli Ostatni zjazd na Litwie” , ,, Historia szlachecka z roku 1811 i 1812 we dwunastu księgach wierszem”
Niezwykłe wrażenie wywierają na czytelniku przepiękne opisy przyrody, które są dowodem miłości poety do ojczystej ziemi. Opisy wschodu czy też zachodu słońca , chmur , burzy stanowią arcydzieło poezji. Takim opisem wschodu słońca :
,, Nieznacznie z wilgotnego wykradał się mroku
Świt bez rumieńca , wiodąc dzień bez światła w oku,
Dawno wszedł dzień , a jeszcze ledwie jest widoczny (…)
Widac z bielszego nieco na niebie obwodu,
Że słońce wstało, tędy na zstapic na ziemię ,
Lecz idzie nie wesoło i po drodze dżemie ”
Utwór zaś kończy się opisem zachodu słońca .Uwagę poety przykuwają obłoki, płynące po niebie , oświetlone jaskrawymi promieniami zachodzącego słońca . W tych promieniach obłoki są różnokolorowe a barwy ich ulegają ustawicznym zmianom:
,, Na zachód obłok na kształt rąbkowych firanek ,
Przejrzysty , sfałdowany , po wierzchu perłowy,
Po brzegach pozłacany , w głębi purpurowy”
Przyroda niemal zawsze traktowana jest przez poetę jako żywa istota. Wystarczy wspomniec brzezinę ,, która jako wieśniaczka , kiedy płacze syna , lub wdowa męża, ręce załamie , roztoczy po ramionach so ziemi strumienie warkoczy”. Zachodząca zaś słońce ,, spuszcza głową” i zasypia ,, westchnąwszy ciepłym powiewem”.
Adam Mickiewicz próbował także połączyc poezję z opisami muzyki. Odzwierciedleniem tych prób są dwa koncerty , umieszczone w utworze. Pierwszy z nich to koncert Wojskiego – gra na rogu , obwieszczając zakończenie polowania.Umiał wydobyc z rogu dzwięki , które ilustrowały cały przebieg polowania -dzwięczne , rześkie dzwięki – to odgłosy pobudki , potem dało się słyszec szczekanie psów , wreszcie -strzały. wówczas dzwięki stają się coraz bardziej głośne , naśladujące wycie wilków , ryk niedzwiedzi i buczenie żubrów , w piękny poetycki sposób opisuje poeta rozchodzące się po lecie echo i jego stopniowe zanikanie:
,,I przerwał ,lecz róg trzymał ; wszystkim się zdawało ,
Że Wojski wciąż gra jednak , a to echo grało,
Ile drzew, tyle rogów znalazło się w boru.
Jedne drugim pieśń niosą jak z chóru do chóru
I siła muzyka coraz szersza, coraz dalsza,
Coraz cichsza i coraz czystsza , doskonalsza,
Aż znika gdzieś daleko , gdzieś na niebios progu!”
Podobnym mistrzem w grze na cymbałach był karczmarz Jankiel , ukazany w utworze jako patriota , który wita legionistów Dąbrowskiego z takim samym wzruszeniem , jak wszyscy Polacy.
Jankiel zdecydował się zagrac na usilne prośby Zosi , a w swojej grze zawarł całe ówczesne dzieje narodu- te piękne i wzniosłe jak i tragiczne .Słuchacze bezbłędnie odgadywali myśli muzyka, sami przecież tworzyli tą historię.Pierwsze mocne i triumfalne dzwięki, radosne i skoczne , był to szczęśliwy dla narodu okres, kiedy król , sejm i cały naród podejmowali próby ratowania Rzeczypospolitej uwieńczone Konstytucją 3 maja . Złowieszczy fałszywy akord zagrany przez Jankiela został wkrótce odczytany przez Klucznika , który zawołał : ,, Znam , znam głos ten ! To jest Targowica ”. Odgłosy szturmu , wystrzały , naśladowanie jękówrannych i płaczu matek , to były dzwięki ilustrujące powstanie i związaną z nimi rzeż. Dzwięki piosenki o tułaczu- żołnierzu:
,, … który borem, lasem idzie ,
z biedy i z głodu przymierając czasem”
od razu zostały skojarzone z emigracją po powstaniu kościuszkowskim i tworzeniem się legionów oraz ich przybyciem na ziemie polskie.Dzwięk pieśni legionów ,, Jeszcze Polska nie zginęła” całkowicie potwierdziły te domysły słuchaczy. Koncepcja całego koncertu Jankiela ,, borem i lasem ” i ,, Mazurek Dąbrowskiego”
Piękno i wartości dawnej Polski autor oddaje także w opisie Soplicowa:
,, Wśród takich pól , przed laty , nad brzegiem ruczaju ,
Na pagórku niewielkim , we brzozowym gaju ,
Stał dwór szlachecki , z drzewa , lecz podmurowany,
Świeciły się z daleka pobielane ściany…”
Dworek Sędziego stanowi centrum przestrzeni Soplicowa. W jego opisie autor wyrażnie ukazuje swojskie elementy : strumień , wzgórze ,gaj , pola. Dwór jest symbolem i oazą polskości oraz znakiem ziemiańskiego ładu. Wnętrze domu wypełniają rekwizyty naznaczone stygmatem polskości – obrazy przedstawiają narodowych bohaterów : Kościuszkę i Rejtana , stary zegar kurantowy, który wybija rytm Mazurka Dąbrowskiego , rodowy serwis , używany od święta obrazujący historię polskich sejmików. Wszystko to charakteryzuje mieszkańców Soplicowa , wskazując ich przywiązanie do narodowej tradycji .
Świat ,, Pana Tadeusza” określa odwieczny ład , który nigdy nie ulega najmniejszemu nawet zachowaniu, wyznaczony jest bowiem- przez rytm natury . Wschody i zachody słońca określają czas rannego wstawania i wieczornego spoczynku.
Obok przyrody gwarancją porządku jest także ceremoniał towarzyski , który nie przybiera sztucznej , teatralnej formy, ale jest czymś naturalnym . W odpowiednio ustalonym porządku mieszkańcy idą na spacer czy też zasiadają przy stole, o tej samej porze spożywa się śniadanie , a zawsze po południu pije się kawę. Zwyczaje szlacheckie , jak grzybobranie czy polowanie , mają swój odwieczny scenariusz. Nad jego porządkiem czuwa Wojski- strażnik myśliwskiej etykiety. Nic nie jest w stanie zachwiac idyllicznego obrazu Soplicowa. Nawet zjazd, tylko na moment narusza sielankę , prowadzi bowiem do pojednania zwaśnionych stron. Wielka historia , która wkracza do zacisznego dworu w 1812 roku nie burzy istniejącego porządku, lecz daje Ks. Robakowi – dawnemu hulace i zabójcy , szansę rehabilitacji .
O charakterze ziemiańskiego Soplicowa decyduje nie tylko odwieczny, rytualny porządek , ale także uroda świata. To ona właśnie powołuje do istnienia rzeczywistośc ukształtowaną na wzór wielkiego ogrodu , misternie zaplanowanego i uporządkowanego.
Dwór Soplicowski to wreszcie jego mieszkańcy-osobowości dośc bujne, barwne i oryginalne. Każda z postaci , mimo przynależności do tej samej kultury i tradycji , została obdarzona rysem indywidualizmu poprzez przypisanie jej jakiegoś charakterystycznego rekwizytu, gestu czy powiedzonka.I tak na przykład Gerwazego rozpoznac można po zwrocie ,, mopanku” , Hrabiego po białym surducie i dzokejach , Podkomorzy używa tabakiery , Jankiel gra na cymbałach a nieodłącznymrekwizytem Wojskiego jest róg bawoli.
Narrator przedstawia świat , który odchodzi, mija wraz ze swoją epoką , stąd tak często autor używa w utworze przymiotnika ,, ostatni”- ,, ostatni klucznik”, ,, ostatni wożny trybunału” i ,, ostatni , co tak poloneza wodzi ” , wreszcie ,, ostatni zjazd na Litwie”
Adam Mickiewicz w swoim dziele , uznanym za epopeję narodową i arcydzieło literatury polskiej , przedstawia świat piękny, spokojny i uporządkowany, którego spokoju nie są w stanie w większym stopniu zmąci nawet przełomowe , dziejowe wydarzenia.
Autor przedstawia styl życia i wartości dawnej szlachty polskiej oraz zwyczajnych ludzi , zaznaczając , że każdy prawy człowiek ma prawo do godności i swojej wartości. Myślą przewodnią ,, Pana Tadeusza” jest przeświadczenie o pięknie świata i urodzie dawnej Polski , o wartości człowieka i Polaka. Dlatego uważam , iż jest to dzieło godne zapamiętania, które należy chronic przed zapomnieniem.