Kochany Werterze pisze do Ciebie ta, która niegdyś opuściłeś.Twój drogi przyjaciel Wilhelm był tak miły i opowiedziła mi co przeżywasz.Nie zyw urazy do niego, zrobił to z dobrego serce.Zobaczył mój ból i doszedł do wniosku, że tylko ja zrozumiem Ciebie jak tego pragniesz.
Niegdys zauroczyła mnie twoja wrażliwa natura.Teraz stała sie nader wrazliwa i gotowa rozkazać Ci skoczyć w przepaść.Tyle tylko, że robisz to wszytko na własne życzenia.Więzisz sie w Wahlheim i umierasz z dnia na dzień i twoim katem jest ta któą ukochałes.Nie mysl, że wbijam Ci gwóźdź do grobowej deski czy też mówie to z zazdrości, gdyż mnie nie obdazyłeś tak silnym uczuciem.Robie to, bo ja tez zostałam odrzucona i opuszczona jak ty mój drogi! Jednak nie będe tego rozpamiętywała. Wiem, że najlepszym rozwiązaniem byłoby znalezienie szczescia gdzie inndziej i największym wyzwaniem pozwolenie zyc Lotcie szczęśliwie i spokojnie u boku innego, ale Ty, który zawsze wyróżniałeś sie odwagą jak tchórz chcesz opuścić swiat! Prawdopodobnie nie widzisz w tym tchórzostwa tylko poświęcenie z miłości.
Werterze myślisz, że mi nie było cieżko gdy mnie opuściłes i skrzywdziłeśjak nigdy nikomu się nie udało? Ale mam siłę, żeby zyć i Ciebie zatrzymac przy życiu mimo, że po dawnym incydencie stałeś mi się tak obcy. Pomysl o matce i Wilhelmie, nie patrz na mnie. Spójrz na Lottę i pomyśl co ona czuć będzie gdy się dowie, że przyłożyła ręke do twojej śmierci. Nie możesz odejść wiedząc, że sprawisz tym cierpienie tylu ludziom. Nie ty Werterze, o tak dobrym i wrażliwym sercu.
Najdroższy mój złap mnie za rękę i przy mnie znoś męznie życie w rodzinnym mieście. Mogę Ci obiecać, że za jakis czas, gdy będziesz gotów znów ujrzec Lotte to zobaczysz zawód w jej oczach i będzie to uczucie bezcenne, bo twoje serce będzie juz do innej biło.Zawsze kochajaca Leonora