Hanna Krall – jest współczesną polską reportażystką. Krytyka ocenia jej twórczość bardzo wysoko jest laureatką wielu nagród zarówno polskich jak i zagranicznych. Jest z pochodzenia Żydówką.
Jej reportaż „Zdążyć..” opisuje wydarzenia rozgrywające się na dwóch płaszczyznach czasowych. Bohaterem utworu jest Marek Edelman uczestnik powstania w getcie a po wojnie wybitny kardiochirurg pracujący w zespole prof. Molla. W reportażu przeplatają się wydarzenia z przeszłości będące opisem przeżyć Edelmana w czasie walk powstańczych w getcie i informacje o dokonaniach polskich kardiochirurgów pracujących w klinice w Łodzi. Technika przekazywania przeżyć bohatera w utworze ma charakter fotograficznych migawek. Wydarzenia nie są usystematyzowane w porządku chronologicznym ani logicznym. Pisarka zastosowała tzw. strumień świadomości Edelman mówi o tym co najbardziej nim wstrząsnęło co najgłębiej zapadło w pamięci. Ta technika zagwarantowała prawdziwy re alizm narracja dzięki niej jest wstrząsająca podkreśla dramat tysięcy Żydów którzy postanowili walczyć o swoją wolność._ H. Krall ukazuje różne aspekty życia w getcie niewolniczą pracę Żydów głód strach przed śmiercią akty bohaterstwa i tchórzostwa ludzk iego. Ciągle przytacza liczby wywożonych do gazu są to liczby zatrważające wśród nich pojawia się jedna 400 tyś zagazowanych mieszkańców getta. Wiele miejsca poświęca Edelman opisowi powstania w getcie. Mówi o bohaterstwie młodych Żydów którzy pragnęli p rzypomnieć światu o istnieniu gett obozów koncentracyjnych którzy organizując powstanie chcieli wstrząsnąć sumieniami Europejczyków. Opisuje śmierć Michała Klepfisza wybitnie uzdolnionego inż. i konstruktora który padając na niemiecki karabin uratował ży cie swoim przyjaciołom. Mówi o postawie Mordechaja Anielewicza przywódcy ŻOB i dowódcy powstania mówi o jego wątpliwościach moralnych o walce wewnętrznej o cierpieniu wreszcie o samobójczej śmierci. Opisuje sceny związane z likwidacją getta. O podpalaniu przez Niemców domów z ludźmi. O wyskakiwaniu przez okna mieszkańców tych domów i o ich okrutnej śmierci.
Dla Edelmana powstanie miało wyjątkowy podtekst. Żydzi nie wierzyli w swoje zwycięstwo nie zorganizowali powstania żeby zniszczyć wroga. Mieli świadomość bliskiej nieuchronnej śmierci. W powstaniu zademonstrowali własną wolność i godność. To oni wybrali spos ób śmierci ich zdaniem znacznie godniejszy bo z karabinem w ręku. Śmierć w walce miała zupełnie inny wymiar niż śmierć w komorze gazowej. Reportaż H. Krall nie jest tylko o umieraniu i bohaterstwie. Jest utworem o życiu i jego sensie. Edelman przeplata s woje wspomnienia opowiadaniami o dokonaniach prof. Molla który pierwszy w świecie przeprowadził operację na otwartym sercu. Edelman nie tylko opisuje rewolucyjne zabiegi chirurgiczne mówi o dyskusjach w zespole kardiochirurgów o ich zmaganiu się z niewie dzą o poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie jakuratować pacjenta gdy serce przestaje bić. Przy opisach prac zespołu również pojawia się owa cyfra 400tyś. zagazowanych. Występuje ona jednak w proporcji do 1 pacjenta. Pisarka pyta się Edelmana czy warto jest ratować jedno życie kiedy w świadomości tkwi śmierć niewinnych zdrowych zamordowanych. _Edelman odpowiada jej że każde ludzkie życie podobne jest do płonącej świeczki. Bóg te świeczkę zapala i gasi. On jako lekarz stara się ubiec Pana Boga i przedłużyć palenie się świeczki. Jego praca jest miła Bogu Bóg nie sprzeciwia tym którzy w imię dobra człowieka nie zgadzają się na jego wyroki. Powstanie w getcie było również próbą zdążenia przed Panem Bogiem. Bóg gasił świeczkę życia tysiąca żydów oni swoim akte m bohaterstwa sprawili by gaśnięcie tej świeczki było po ludzku efektowne. Utwór H.Krall jest głęboką refleksją nad kondycją wpółczesnego człowieka. Nawet koszmarne wydarzenia losowe nie zwalniają człowieka od jego obowiązków moralnych.