Elementem obejmowanym przez termin „środowisko geograficzne” jest przestrzeń geograficzna. Do takiej przestrzeni należą naturalne składniki przyrody (często wyeksploatowane lub przeobrażone przez człowieka), jak również te elementy które stworzył sam człowiek. Oznacza to, że środowisko geograficzne to są nie tylko prawa przyrody ale również prawa rozwoju społecznego i gospodarczego.
Środowisko geograficzne jest naturalnym i najważniejszym źródłem zasobów. Są one niezbędne do zachowania równowagi całego systemu przyrodniczego i do zachowania ciągłości funkcji naturalnych. Zasoby naturalne są również potrzebne do zaspokojenia potrzeb człowieka (elementarnych, etc.). Postęp techniczny w pewien sposób wpłynął negatywnie na środowisko, a ono na człowieka. Człowiek wierzy, że jego zasoby są nieograniczone, a w najgorszym przypadku starczą jeszcze na bardzo długi okres czasu. Nikt, a przynajmniej większość konsumentów nie zastanawia się jednak nad tym, że coraz szybsza eksploatacja „darów natury” jest zgubna, gdyż w zastraszającym tempie zmienia stan środowiska, a za tym idzie zmiana warunków życia i działalności człowieka. Wiele zasobów naturalnych jest odnawialnych ale gdy będziemy je zbyt szybko „zagarniać” do siebie to automatycznie zniknął zupełnie, nie mówiąc już o nieodnawialnych zasobach. Najgorszy jest jednak fakt, że niszcząc Ziemię niszczymy samych siebie, kopiemy pod sobą dołek, w który niebawem wpadniemy jeśli nie zapobiegniemy takiemu stanu rzeczy.
Temat zaczyna się od: „Jak środowisko wpływa…”, ja sądzę, że to my sami na siebie tak wpływamy pośrednicząc za pomocą środowiska (taka teoria ma zastosowanie w negatywnym jak również w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Niepodważalnym argumentem jest jednak to, że bez takiego środowiska jakie mamy teraz funkcjonowalibyśmy zupełnie inaczej, a w najgorszym przypadku nie było by nas na Ziemi w takiej formie jakiej jesteśmy.
Prostym przykładem wpływu przeobrażonego środowiska jest obecnie bardzo znany problem dziury ozonowej. Gdybyśmy nie odkryli związku chemicznego jakim jest freon (co zabawniejsze to środowisko umożliwiło nam wykorzystanie go), to problem dziury w ogóle by nie zaistniał. To jest jeden z negatywnych przykładów wpływu środowiska. Jednak jest również parę pozytywnych. Gdyby nie ropa naftowa teraz nie jeździli byśmy samochodami. Gdyby nie skały, minerały etc. mieszkalibyśmy najprawdopodobniej w lepiankach. Dzięki różnego rodzaju glebom spożywamy różne potrawy. Zamieszkujemy na terenach gdzie warunki są sprzyjające. Morza wykorzystujemy do transportu. Takich przykładów można by wymienić jeszcze bardzo wiele.
Środowisko geograficzne umożliwia rozwój i ewolucję człowieka jak również innych organizmów żywych. Dzięki śr. gegr. ludzie budują fabryki, zakłady przemysłowe, które, jak już wspomniałem, umożliwiają zaspokojenie rożnego rodzaju potrzeb materialnych jak i niematerialnych.
Konkluzja z tego jest dość jednoznaczna: Gdyby nie środowisko geograficzne nie mieli byśmy wielu rzeczy, które jesteśmy w stanie wyprodukować, wydobyć czy też wymyślić teraz. Do wszystkiego jednak powinno się podchodzić z umiarem, który człowiek niestety posiada w szczątkowej formie. Sprawa umiaru jest jednak innym tematem, który można by sformułować dokładnie odwrotnie, jednak jest bardzo ściśle powiązany z omawianym w tym referacie. Jeżeli środowisko geograficzne „daje nam coś” to nie znaczy, że należy „wziąć” wszystko i nie zastanawiać się nad skutkami w całkiem niedalekiej przyszłości.