Jak szybko rozkłada się martwe ciało?

 

 

 

Gdy człowiek umiera i zostaje pogrzebany według obrządku chrześcijańskiego, jak to jest przyjęte w naszym kręgu kulturowym, duchowny wypowiada przed spuszczeniem trumny do grobu powszechnie znane słowa: „Ponieważ Bóg Wszechmogący powołał duszę swego sługi do siebie, oddajemy Mu ciało sługi Jego, gdyż z prochu powstał i w proch się obróci”. Za pomocą tego obrazowego zdania Kościół chce uświadomić obecnym przy pogrzebie prawdę najprostszą, ale przy tym bardzo gorzką, którą najchętniej wypieramy z naszej świadomości:, że nasze życie na ziemi ma swój kres, i że nasze ciało rozpada się po to, aby powrócić w innej postaci w odwiecznym cyklu przyrody. Ten naturalny rozpad zwłok, ich obracanie się w proch, jest procesem trwającym wiele lat. Najpierw ulegają rozkładowi części miękkie: wątroba, nerki, płuca, jelita, mózg i mięśnie; następnie tkanki łączne: chrząstki, ścięgna i wiązania. Na samym końcu rozpada się najtrwalsza część ciała, a mianowicie szkielet. Czas pełnego rozkładu ciała zależny jest od części świata, strefy klimatycznej i geograficznej. Oczywiście różnice występują również w jednej okolicy, a nawet w jednym grobie. W Europie Środkowej proces ten przebiega przeciętnie w następującym czasie:

części miękkie …….. 3 do 4 lat

tkanka łączna ……… 5 do 7 lat

szkielet ………………. dziesiątki lat

Jak wspomnieliśmy, odstępstwa od tych średnich wartości są bardzo częste.Świadczą o tym sensacyjne znaleziska szkieletów ludzi prehistorycznych odkryte w Afryce i Azji. Przetrwały one miliony lat. W wyjątkowych wypadkach zachowały się również całe zwłoki – są to mumie naturalne.