1. WPROWADZENIE-imię, nazwisko i adres znalezione przez gestapowców w notatkach Heńka (Henryk Ostrowski)
2. WYDARZENIA POPRZEDZAJĄCE ARESZTOWANIE- powrót Rudego (Jan Bytnar) i Zośki (Tadeusz Zawadzki) do domów po zakończeniu przenoszenia magazynu z materiałami wybuchowymi. Telefon Zośki do Rudego.
3. ARESZTOWANIE- 23 marca godz. 4.30; do mieszkania Rudego wchodzi 6 Niemców, czterech pozostałych czeka na zewnątrz. Rewizja mieszkania. Przewiezienie Rudego na Pawiak. W mieszkaniu znaleziono materiały obciążające Rudego.
4. PRZESŁUCHANIA- Rudy wypiera się wszystkiego, przesłuchania trwają kilka godzin podczas których Rudy jest katowany. Przewiezienie Rudego na aleję Szucha tam przeprowadzano każde kolejne przesłuchanie.
5. PRZYGOTOWANIA DO ODBICIA RUDEGO- rozpoznanie na Szucha przez Wesołego (Zygmunt Kaczyński), Zośka panuje nad wszystkim, Wydanie zgody na zorganizowanie akcji odbicia Rudego przez Floriana Marciniaka na prośbę Zośki.
6. ODWOŁANIE PRZYGOTOWANEJ AKCJI- w Warszawie nie pojawił się major Kiwerski, który miał ostatecznej zgody na przeprowadzenie akcji.
7. REALIZACJA- uzyskano zgodę dzięki Florianowi Marciniakowi, na skrzyżowaniu Bielańskiej i Długiej zostały rozstawione 3 oddziały, akcją kieruje Orsza (Stanisław Broniewski), ponieważ Zośka podchodził do tego zbyt emocjonalnie. Niespodziewanie nadjeżdża samochód żandarmerii, w bramie pojawia się granatowy policjant (Polak wcielony do policji niemieckiej), Zośka ostrzega go, ten sięga po pistolet, Zośka zmuszony jest go zabić. Szofer zauważ „nienormalność” ulicy i zmienia kierunek, zamiast wjechać w Nalewki skręca w Długą. Chłopcy zabijają 3 gestapowców. Z jednym mieli problem. Dzięki Zośce udało się zabić czwartego Niemca. Alek otwiera tył więźniarki. Wychodzi z niej 25 osób. Na czworakach jako 26 wypełza Rudy. Chłopcy biorą go na ramiona i niosą do czekającego samochodu. Ładują broń. Odjeżdżają. Pozostali rozchodzą się do domów różnymi drogami. Z Ministerstwa Pracy i Opieki Społecznej wyszło około siedmiu ludzi (na przeciwko grupy Alka (Aleksy Dawidowski)). Jeden z nich strzelił do Alka trafiając go w brzuch. Niemiec podszedł do rannego chcą go dobić jednak Anoda ( Jan Rodowicz) był szybszy i uratował kolegę. Alek resztkami sił podniósł się i rzucił w grupę Niemców granat. Wcześniej kazał swojemu oddziałowi schować się za mur. Chłopcy zatrzymali nadjeżdżający samochód, pomogli wsiąść Alkowi i odjeżdżają. Śledzi ich niemiecka ciężarówka. Zabiegła im drogę. Alek otwiera drzwi od samochodu i rzuca granat pod ciężarówkę. Chwilę przed wybuchem granatu przejeżdżają chodnikiem obok ciężarówki. Odwożą Alka do domu na Żoliborzu.