Kot i kogut

Kot sprawiedliwy koguta dławił

Za to, iż się czynami zbyt złymi osławił.

A te czyny były takie;
Budził zwierzęta wszelakie,
A budzić się nie godzi,
Sen przerwany zdrowiu szkodzi.

Małżeńskiej wiary koty wielbiciele —

On miał żon wiele;

A co gorzej, nieprzykładnie,

Szkaradnie,

Bez względu na pokrewieństwa

Wchodził w małżeństwa.
Dławiącemu,
Jak mógł, rzekł po swojemu

Dławny:

„Sędzio sławny!
Przykładny kocie!
Wiem ja o twojej żarliwej cnocie

I kiedy się jej dziwię,

Pozwól, niech się też usprawiedliwię:

Mój ród jeśli rozpładzam,
Ludziom przeto dogadzam,
Piejąc budzę do pracy;
I majętni, i żebracy
Dlatego mnie chowają”. —
„Na tobie się nie znają —
Rzekł kot. — A że ja głodny,
Więc ty życia niegodny”.