Jeden z moich pierwszych wierszy proszę o wyrozumiałość bo napisałem go będąc w 4 klasie podstawówki.
Kraków, moje miasto
Kraków to moje miasto
Tutaj mieszkali królowie
Od gołębi tu ciasno
Tu stańczyk stawał na głowie
Wawel na skale się piętrzy
A w dole Wisła płynie
Barbakan tu stoi największy
Krakowa nikt nie ominie
Bo to gród najpiękniejszy
Wszak kiedyś tu była stolica
Żak tu mieszkał najbiedniejszy
I Uniwersytet Jagielloński zaliczał
Co do zakończenia było trochę podebrane z innego wiersza więc go nie zapisałem.