” Czytanie dobrej powieści sprawia przyjemność i radość. Może chdzi tu o szczególny rodzaj podglądactwa – bezkarnego śledzenia ludzi, podążania za nimi krok w krok, zaglądania w ich myśli, osądzania i jednocześnie pozostawania w cieniu. Daje więc moc, o której próżno by marzyć w rzczywistości, moc nieco demoniczną – niemego osądzającego świadka zdarzeń ” – pisała jedna ze współczesnych pisarek – Olga Tokarczuk
Człowiek od najdawniejszych czasów próbuje ulepszać swoje życie biorąc wzór z bohaterów literackich. Czytając utożsamia się z bohaterem. Czytając książki oglądając filmy możemy dostrzec wiele podobieństw i zachowań, które dotyczą nas samych oraz sytuacji, w jakich się znajdujemy. Przygotowywuje ona każdego człowieka do życia wie on poprzez nią na jakie niebezpieczeństwa jest narażony, z jakimi przeciwnościami losu może się spotkac. Ale czy do końca jest to takie dobre ?
Duża część czytelników nie dostrzega wad bohaterów tylko i wyłącznie ich dobre zalety. Może i to dobrze, ale zastanawiając się nad tym aspektem dłużej możemy dojść do wniosku, że nie do końca jest to takie dobre. Gdyż przyjmijmy, że widząc u danego bohatera same zalety we własnym życiu nie dostrzegniemy własych wad, będziemy dopatrywać się tylko tych dobrych cech co może sie przyczynić później do naszej klęski tak jak w przypadku ludzi, którzy czytając Konrada Wallenroda popełniali później samobójstwo.
Spróbujmy rownież spojrzec na ta sprawę z drugiej strony ! Literatura jest uniwersalnym odzwierciedleniem tego co dzieje sie na przełomie dziejów. Dobrym przykładem może być powieść Bolesława Prusa pt. ”Lalka”, w której ukazane jest społeczeństwo po powstaniu styczniowym , ukazuje warunki życia jakie mieli wtedy ludzie, kto głębiej wczytał się w tą książke może dostrzec jak owe sopołeczeństwo różni się od dzisiejszego … ale nie do końca ! Bolesław Prus ukazał warstwy społeczeństwa biendych ludzi palętajacych sie po ulicach za chlebem (Wysocki) oraz arystokrację (Państwo Łęccy), która nie przejmowała sie losem tych biednych ludzi, a wręcz ich poniżała. Możemy to społeczeństwo porównac z dzisiejszym , gdyż dziś nie mam oficjalnie żadnych ” różnic ” pomiędzy ludźmi, ale czy to do końca jest prawdą ? Nawet idąc zwykła ulicą miasta spotykamy się z ludziami żebrającymi, a za rogiemy mamy do czynienia z biznesmenami, którzy nie wiedzą do ktorej limuzyny wsiąść, ktora posiada dogodniejsze warunki…
Poprzez czytanie człowiek może dużo zrozumieć, wiele sie nauczyć, wnosi do własnego życie sporo pozytywnych walorów. Dajemy mu to w pewnym stopniu jakąś satysfakcje z tego, że może iść za bohaterem borykać się z jego problemami. Przecież zdajemysobie sprawę, że wiele ludzi czytających literaturę są to ludzie, którzy marzą o takim życiu jakie jest kreowane przez bohaterów utożsamiają się z nimi wtedy ich życie staje się prostrze i bardziej barwne.
Pragnę podkreślić, iż zagadnienia dotyczące życia danego bohatera związne są daną epoką , lecz reprezentują ona wartości uniwersalne, które pomimo upływu czasu są nadal aktualne – nie ”zamarzają”. Literatura ukazuje nam życie jakiego jeszcze nie znamy. które jest nam w jakiś sposób obcym. Poprzez analizę tych utworów możemy uniknąć złych wyborów, ale nie świadczy to o tym, że nie popełnimy błędów ! Muszę zgodzić sie z tym, że człowiek uczy się na błędach innych ja nie jednokrotnie uniknęłam w ten sposób kłopotów, a moje życie stało się lepsze. Literatura można powiedzieć jest jakby naszym nauczycielem uczy nas jest przekazywana z pokolenia na pokolenie. Literatura jest jak dobry ” Głos ”, który prowadzi nas po świecie – ale to już problem na kolejne rozważania…