Moje dorosłe Ja!
Piszę do siebie list, który przeczytam za 20 lat, by przypomnieć sobie o tym, co ważne w życiu. Przyjaciele to jedna z tych rzeczy. Pamięć o nich to coś, czego pozbawieni są dorośli. Wszystko chowają w kartonie i zapominają. To boli. Bardzo. Bo kiedy znajdzie się karton pełny wspomnień… Jest ich za dużo. Dlatego warto pamiętać chwile spędzone wspólnie. Śmiech i łzy. Rozstania i powroty. Czy się zmieniłam? Napewno tak. Pod każdym względem. Ale śmiech, serce, spomnienia… Pozostaną te same. Nietknięte zębem czasu…
Pamiętaj!
Twoje młodsze Ja!