W średniowieczu istniały wzorce osobowe świeckie (rycerza doskonałego i mądrego władcy) oraz religijne (asceci i święci). Dzieła, które konstruowały i propagowały wzory osobowe nazywane są parenetycznymi.
Ideał rycerza zawarty jest w „Pieśni o Rolandzie”. Opowiada ona o bitwie baskijskich górali (pogan) z oddziałami Karola Wielkiego w wąwozie Ronceval. Rycerze ariengardy zginęli. Dokonano tu apoteozy śmierci hrabiego Rolanda – przyrównanie do męki Chrystusa, duszę poległego nieśli do Raju aniołowie. Roland jest wzorem rycerza ponieważ myśli o władcy, ojczyźnie, najbliższych. Ochraniał miecz, był waleczny (zatrąbił w róg, gdy pomoc była nie-zbędna), honorowy, nie odczuwał strachu. Umierał jak chrześcijanin – modlił się, bił w pierś, dokonał rachunku sumienia, podał prawą rękawicę św. Gabrielowi). Postać Rolanda urosła do rangi wzniosłego piękna rycerskiego życia. Utwory ukazujące bohaterskie czyny nazywane są „chansons de geste”.
Wzorzec dobrego władcy prezentował Gall Anonim w „Kronice polskiej”. Utwór ma charakter historiograficzny (dziejopisarski) i panegiryczny (wysławiający). Trzy „Księgi” opisują dzieje Polski od panowania księcia Popiela do Bolesława Krzywoustego (XII w.). „O żałosnej śmierci sławnego Bolesława” ukazuje radość i dostatek, jakie panowały za czasów Chrobrego. Wraz z jego śmiercią „złoty wiek zmienił się w ołowiany”. „Pieśń o śmierci Bolesława” czci jego męstwo, sławę i moc. Ukazuje żal narodu po stracie władcy. „Zaczyna się księga trzecia dziejów Bolesława III” to utwór, który przedstawia oblężenie Głogowa przez Niemców i bój wojsk Krzywoustego z wojskami cesarza Henryka IV. Autor sławi potęgę militarną Polaków. Talent taktyczny Krzywoustego sprawił, iż Niemcy zaprzestali atak na miasto.
W „Legendzie o św. Aleksym” przedstawiony został ideał ascety. Główny bohater, syn Eufamijana, księcia rzymskiego, rozdał swe bogactwa i wybrał dolę tułacza i żebraka. Zrządzeniem Opatrzności wrócił do rodzinnego domu, lecz nie został tam rozpoznany. 16 lat spędził w pokucie i umartwianiu, w komórce pod schodami. Żywił się resztkami, które wyrzucała na niego służba. Gdy umarł, dzwony kościelne zaczęły same bić. Aleksy prowadził ascezę, czyli surowy, wstrzemięźliwy tryb życia, zmierzający przez wyrzeczenie się przyjemności i umartwianie do doskonalenia się w cnocie. Ascetę uważano za bojownika z własnymi namiętnościami.
Przykładem ascety jest również św. Szymon Słupnik. Spędził 27 lat życia na słupie, na którym umieszczona była cela. Utwory z tradycji wschodniej charakteryzowały się kultem absolutnej ascezy posuniętej do samozniszczenia. Asceza franciszkańska negowała takie praktyki. Również z postawą św. Szymona polemizuje Stanisław Grochowiak. Porównuje wybujałą ascezę z niezawinionym, niechcianym cierpieniem – chłopaka skazanego na śmierć oraz dziewczyny, na której popełniono gwałt.