Mit o Demeter i korze to jeden z najbardziej znanych mitów. Wyjaśnia on przyczyny istnienia pór roku. Jest w nim wiele poetyki, burzliwych emocji, piękna, ale także elementów nieuchronnych, zdeterminowanych przeznaczeniem. Mit o Demeter i Persefonie jest jednym z najpiękniejszych i najważniejszych mitów greckich. Tragiczna historia matki, poszukującej zaginionej córki, budzi głębokie wzruszenie. Nie tylko na tym jednak polega wartość tego mitu. Opowiadając historię porwania Persefony przez boga podziemi, Hadesa, i jej powrotu do matki, mit przekazywał prawdy bardzo ważne, trudne, dotyczące fundamentalnych dla człowieka zagadnień życia i śmierci.
Za zboża, płody ziemi, rolnictwo odpowiadała bogini Demeter. Gdy Hades porwał do podziemi jej ukochaną córkę, bogini wpadła w rozpacz i w poszukiwaniu Kory opuściła Olimp – a na jej rozkaz ziemi stała się jałowa i przestała rodzić. Wówczas Zeus i Hades musieli ustąpić – nie mogli jednak całkiem oddać Kory matce, ponieważ zjadła w podziemiach ziarenka granatu – pożywienie zmarłych. Zawarto, więc kompromis. Kora dziewięć miesięcy spędza na ziemi z matką, a na trzy schodzi do męża, do podziemi – wtedy życie na ziemi zamiera i panuje zima. Ale wiosną Kora powraca, a wraz z nią – kiełkują nasiona i rodzi się życie.
Mit ten jest w swojej genezie mitem agrarnym. Demeter to bogini-matka, uosabiająca płodność ziemi. Jej smutek czy gniew sprowadzają nieurodzaj, to od bogini bowiem zależy, czy ziemia da plony. Dlatego porwanie Persefony spowodowało dramatyczne skutki: zagniewana Demeter opuściła Olimp i zniszczyła urodzaj na ziemi.
Mit o Demeter i jej ukochanej, utraconej córce w piękny, a zarazem prosty sposób wyjaśnia sens przemian przyrody. Gdy bowiem wiadomo już było, gdzie przebywa Persefona, i miała ona wrócić na ziemię, skosztowała owocu granatu, który na zawsze wiązał ją z podziemiem. Nie powróciła do matki na stałe; co roku musi wracać do podziemnego świata, do Hadesa, swojego męża. W tym czasie na ziemi trwa okrutna zima. Gdy Persefona powraca, przyroda budzi się do życia, nastaje wiosna. Stan przyrody odzwierciedla uczucia Demeter, jej tęsknotę za cdrką lub radość z powodu jej powrotu.
Demeter cierpiała, ale miała także powody do gniewu. Gdy Hades wyłonił się z podziemi na wozie zaprzężonym w czarne konie, by porwać Persefonę, żadna z nimf, z którymi bawiła się dziewczyna, nie próbowała jej pomóc. Tylko mała rusałka wodna, Kiane, usiłowała przeciwstawić się brutalności boga podziemi na nic się to jednak nie zdało, była za słaba… Zapłakana, zamieniła się w strumień.
Człowiek, który nie znał, jak my dzisiaj, astronomii, a poznał tę dramatyczną opowieść,wiedział już, dlaczego rośliny obumierają jesienią, dlaczego nadchodzi czas zimy, gdy ziemia nie rodzi. Wiedział też, że wiosna i urodzaj powrdcą. Czuł się bezpieczny. Świat, obcy i wrogi, dopóki nie objaśnił go mit, przestał przerażać, stał się zrozumiały i stabilny. Gdyby nie ta zaczerpnięta z mitu wiedza, która ocaliła harmonię świata, kolejne zimy wydawałyby się ostatecznym, nieodwołalnym końcem, a przyroda zamiast jawić się jako życiodajna siła, byłaby kapryśną, wrogą, niezrozumiałą potęgą.
W micie o Demeter i Persefonie zapisano jeszcze inne ważne prawdy. Obserwując odradzającą się przyrodę, która ze stanu podobnego śmierci przechodzi do bujnego rozkwitu, nie sposób nie zauważyć, że życie jest w sposób nierozerwalny związane ze śmiercia.
Misteria, które odbywały się w Eleusis, miasteczku położonym niedaleko Aten, wyjaśniały sens życia i śmierci, odwołując się mitu o Demeter.
W micie o Demeter i Persefonie bardzo ważna jest symbolika ziarna. Odnosi się ona nie tylko do kręgu pojęć agrarnych, ale i do zagadnień życia i śmierci. Nawiązując do tych znaczeń, polski poeta romantyczny, A. Mickiewicz, wzbogacił symbolikę ziarna, wykorzystując ją do opisania losu zniewolonego narodu. Ziarnem, które da plon, jest więziona młodzież wileńska car wszystkie ziarna naszego ogrodu / Chce zabrać i zakopać w ziemię w swoim carstwie]. Car myli się; ludzie uwięzieni znajdą następców, ziarno da plon stokrotny.