Romeo, mój najdroższy! Minęło zaledwie parę minut, a ja już tęsknię za tobą. Przez moje kruche ciało przechodzą fale ciepła i euforii. Czuję się jak białe, puchate piórko, które może unieść się ponad Weronę. Chcę znów dotknąć twych zwilżonych warg i ciała przeszytym dreszczem.
Dzisiejsza noc, rozświetlona srebrnym księżycem i tysiącem migocących gwiazd, jest przepiękna. Wierzę, że w tej chwili także wpatrujesz się w granatowe niebo. Romeo, kochany, czy czujesz to samo?