Motyw Nike.

Występuje w najdawniejszych przekazach teogonicznych (mitach o Bogach).Jako córka Zeusa, bohaterska bogini zwycięstwa ze skrzydłami u ramion, bardzo często w starożytności zdobiła pomniki zwycięzców. Stopniowo na wyobrażenie mitologicznej bogini zwycięstwa zaczęło nakładać się nowe wyobrażenie bardziej przemawiające do ludzi czasów nowożytnych. Związane jest to ze słynną rzeźbą hellenistyczną z II w. p.n.e. – Nike z Samotraki (Luwr).Do naszych czasów rzeźba ta dotrwała okaleczona, zniszczona przez czas – nie ma głowy, rąk ale ma skrzydła. To ona stała się źródłem inspiracji bardziej niż mitologiczna bogini.
Literatura polska chętnie sięga do mitu o Nike co ma uzasadnienie w naszej dramatycznej historii, pomaga uzasadnić heroizm, tragizm. Bardzo popularny w literaturze.
„Ty jesteś jak paryska Nike z Samotraki
O miłości nieuciszona
Choć zabita, lecz biegniesz z zapałem jednakim
Wyciągając odcięte ramiona
(Maria Pawlikowska-Jasnorzewska „Nike”)
Wiersz ten znajduje się w tomiku „Pocałunki” z 1926 r., ma typową dla całego tomiku formę czterowiersza. Poetkę zainspirowała nie mityczna Nike, ale okaleczona, ekspresyjna rzeźba. Motyw Nike posłużył poetce do ukazania miłości. Rzecz oryginalna: u poetów wcześniejszych barokowych, renesansowych miłość była reprezentowana przez Wenus, amorka – Kupidyna. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska patrząc z dystansem na sprawy uczuć osiąga nowy efekt porównując miłość do kalekiej rzeźby. Miłość jest jak okaleczona rzeźba. Wiersz ukazuje tragizm zranionej miłości. Motyw Nike staje się pretekstem do refleksyjnego liryku o miłości. Zarazem następuje odwrócenie topos (wzorzec) – bogini zwycięstwa jest w tym wierszu boginią osobistej klęski, a nie boginią zwycięstwa. Można powiedzieć, że kobiecie współczesnej wydaje się być bardziej właściwą patronką miłości – Nike z Samotraki niż zbanalizowana przez literaturę Wenus.
Motyw Nike pojawia się bardzo często w poezji współczesnej mówiącej o wojnie. Z tematyką wojenną, cierpieniem, heroizmem bohatera związane są wiersze:
1. „Nike” – Jan Lechoń tom „Arias Kurante”
2. „Nike, która się waha” – Zbigniew Herbert
3. „Nike” – Antoni Słonimski
4. „Nike z Samotraki” – Leopold Staff
„Nike”

Nike Grunwaldu, rosła krakowska dziewczyna
Wyszła nocą na pole pod sklepione chmury
Za zbroję szmelcowaną, modre chabry wpina
I podniósłszy przyłbicę wzniosła się do góry
A za nią lekką stopą wznosząc się od ziemi
Płynie Nike spod Wiednia skrzydły husarskiemi
Słuckie pasy jak wstęgi wkoło niej się plotą
A ona dmie przeciągle w długą surmę złotą

I kiedy przelatują nad laurów szpalery
Nagle szum w wawrzynowej podniósł się gęstwinie
Srebrny orzeł wypłynął i wysoko płynie
Na wzniesionym ramieniu Nike z Samotraki

W świetle księżycowym to świecą to giną
Aż wreszcie nad Italią swe skrzydła rozwiały
I teraz sypią kwiaty we wszystkich pól chwały
Na groby i na Nike spod Monte Cassino
Jan Lechoń posłużył się motywem Nike aby oddać hołd żołnierzom poległympod Monte Casino. Pojawiają się tu trzy Nike symbolizujące wielkość polskiego oręża: Nike Grunwaldu, pokazana jako krakowska dziewczyna, Nike spod Wiednia ze skrzydłami husarskimi, Nike spod Samosierry na, której wzniesionym ramieniu płynie srebrny orzeł. Te trzy boginie pokazujące bohaterstwo Polaków w przeszłości spotykają się po to aby oddać hołd Nike bohaterów ostatniej wojny, nad talią.
Inaczej pokazany jest motyw ten w wierszu A. Słonimskiego „Nike” z tomu „Wiersze londyńskie”. Zestawia dwa na zasadzie dysonansu wyobrażenia Nike: mitologiczne – pełna chwały bogini zwycięstwa i Nike okaleczonej, rzeźby. Poeta odrzuca Nike mitologiczną, gdyż Nike jest dla niego nie tylko symbolem zwycięstwa, ale też i symbolem okrucieństwa wojny.
„Nie ty mojemu sercu jesteś bliska
We krwi brocząca przez pobojowiska
Nike zwycięskich plemion.”
Słonimski uważa, że bliższa naszym doświadczeniom jest Nike z Samotraki, której głowę zwalono z ramion, pisze, że tylko Nike z Samotraki może prowadzić naród potwornie doświadczony przez historię do bohaterskich zrywów.
„Za tobą Nike spod Samotraki
Wiatrem ogromnym porwani
Płyniemy oślepłe ptaki.”
Zbigniew Herbert „Nike, która się waha” – inaczej jeszcze motywy antyczne interpretuje Herbert, który nawiązuje do tradycji klasycznych często odwołuje się do nich, polemizuje. Wiersz ten mówi również o wojnie.
Najpiękniejsza jest Nike w momencie
kiedy się waha
prawa ręka piękna jak rozkaz
opiera się o powietrze
ale skrzydła drżą

Widzi bowiem
samotnego młodzieńca
idzie długą koleiną
wojennego wozu
szarą drogą, w szarym krajobrazie
skał i rzadkich krzewów jałowca

ów młodzieniec niedługo zginie
właśnie szala z jego losem
gwałtownie opada
ku ziemi
Nike ma ogromną ochotę
podejść
i pocałować go w czoło

Ale boi się
że on który nie zaznał
słodyczy pieszczot
poznawszy ją
mógłby uciekać jak inni
w czasie tej bitwy
Więc Nike waha się
i w końcu postanawia
pozostać w pozycji
której nauczyli ją rzeźbiarze
wstydząc się bardzo tej chwili wzruszeń

Rozumie dobrze
że jutro o świcie
muszą znaleźć tego chłopca
z otwartą piersią
zamkniętymi oczyma
i cierpkim obolem ojczyzny
pod drętwym językiem
Wiersz ukazał się w tomie „Struna światła” – 1956 r. Wiersz Herberta posiada dwóch bohaterów: jednym z nich jest Nike, która w przypływie ludzkiego uczucia pragnie zatrzymać młodzieńca, który zginie w bitwie. Ma ochotę podejść i pocałować go w czoło, ale boi się by nie uciekł – chłopiec, który zostanie znaleziony martwy.
W tym wierszu Nike jest postacią drugoplanową, wiersz mówi o tragizmie pokolenia Kolumbów skazanego na śmierć przez historię. Herbert w tym wierszu polemizuje z tradycją literacką, która mówiła o słodkiej śmierci dla Ojczyzny. Mówi, że ofiara płacona Ojczyźnie jest gorzka, cierpka – chłopca znajdą z cierpkim obolem Ojczyzny. Tytułowa Nike jest bardzo współczesna, daleka od mitologicznej Nike, jest bardzo ludzka, świadoma tragizmu wojny. Herbert zastanawia się czy jest to bogini zwycięstwa w kontekście IIwojny światowej czy Nike klęski. Odchodzi od mitu, polemizuje, uwspółcześnia. Nike wie jak zachować się posągowo, postanawia pozostać w pozycji jakiej nauczyli ją rzeźbiarze, ale jest w niej także bardzo silne pragnienie, zwyczajne, ludzkie, podejść do chłopca, chce go uchronić, ma coś z matki, kochanki, ale musi odgrywać rolę narzuconą jej przez mit. Wiersz ten jest wielką parabolą. Mówiąc o absurdzie wszystkich wojen mit został przez Herberta zakwestionowany. Starożytna bogini, pewna swych racji, walcząc stała się Nike sceptyczną, niepewną swych racji, wahającą się – w tym wyraża się o wiele większy heroizm i tragizm współczesnych bohaterów prowadzonych przez Nike, która się waha.
„Nike z Samotraki”
W wietrznych fałdach twych wiotkich
szat słyszę muzykę
Lotu, którego nie prześcigną ptaki
Czarująca bogini triumfu, o Nike
Co od wieków zdyszana leci z Samotraki
Pośpiech potężnych skrzydeł twych powietrze chłoszcze
Niosąc zwycięstwo, sławę i liście laurowe
Nie pragnę ich. I temu jedynie zazdroszczę
Dla, których w porywie swym straciłaś głowę
Tom – „Martwa pogoda”. Wiersze w tym tomie wyrastają z doświadczeń okupacyjnych poety. Wiersz ten jest świadectwem, że poeta nie chce być Tyrteuszem (piewca bohaterów) nawet w tych wierszach, o bolesnych doświadczeniach, pozostaje subtelnym lirykiem próbującym odkryć sens życia, mimo wojny, na przekór wojny. W wierszu tym zostały scalone dwa motywy Nike: motyw kulturowy = motyw rzeźby (potężne skrzydła, brak głowy) i motyw mitologiczny (bogini triumfu).Jednocześnie wprowadza inny bardziej współczesny obraz bogini, który wyraża określenie „czarująca bogini triumfu”. To określenie sprowadza tę dumną boginię do postaci ludzkiej – kobiety, odnoszącej prywatne triumfy. Nadaje jej ludzkie cechy. Posługuje się kontrastem: zderzenie patosu początkowych wersów pierwszej zwrotki z czwartym wersem „Od wieków zdyszana lecisz z Samotraki”. Ten potoczny zwrot frazeologiczny – zdyszana lecisz, sugeruje lot oraz codzienne zabieganie. Również żartobliwy moment zawiera druga zwrotka, w której także posłużył się kontrastem – w dwóch pierwszych wersach nawiązuje do rzeźby i bogini, oddaje patos bogini, a kontrastowym zaprzeczeniem jest dowcipna puenta – podmiot liryczny zazdrości temu dla którego bogini w porywie swym straciła głowę. Na początku strofy pierwszej i drugiej Nike jest boginią zwycięstwa i słynnym posągiem, a w drugiej części staje się uroczą kobietą i raczej boginią miłości.

ziomalitto