Myśle,że Goethe ma rację mówiac:”Nic nie ma wiekszej wartosci niz dzień bieżacy”-Goethego.
Pierwszym argumentem przemawiajacym za postawiona teza jest to, że dana chwila juz nigdy w tym samym czasie, w ten sam sposob sie nie powtórzy.Dobrym na to przykładem są nasze narodziny.Ten dzień dla całych naszych rodzin,a w szczególnosci dla naszych matek,był najszczesliwszym dniem,danym od Boga.Każda rodzicielka,ktora kocha swoje dzieci (z małymi wyjatkami-„matki twardego serca”), nie zapominaja tej cudownej chwili.
Nastepnie uwazam,iż dzień bieżacy jest dla nas wszystkim,gdy kładziemy sie wieczorem myślimy o jutrzejszym dniu,chcemy go dobrze rozplanowac.Budzac sie rano z „usmiechem” realizujemy nasz plan dnia.W ciągu dniauczymy sie zyc,doznajemy nowych przygód i doświadczeń.Każdego dnia nawiazujemy kontakty,poznajemy innych ludzi.
Kolejny argument dotyczy tego,iż nasze zycie szybko leci,czasami nawet za szybko.Dorosli chodza do pracy,a młodziez i dzieci do szkół.Każdy dzien jest wyjatkowy,ale ludzie nie sa w stanie zapamnietac wszystkich z nich,ale rowniez jak od kazdej reguły sa wyjatki.Sa oczywiscie takie szczegolne dni ,które zapadna na zawsze w pamiec na przykład takie: urodziny,sluby.
Kończac ta rozprawke,mysle,ze postawiłam słuszne argumenty,które potwierdzaja słowa Goethego.