Karczma „Pod lutym turem” jest pełna ludzi. Przy nakrytych stołach siedzą mężczyźni, którzy jedzą, piją i opowiadają o swoich przygodach.
W pewnej chwili do gospody wchodzi księżna Anna Danuta ze swoimi dwórkami. Księżna ubrana jest w czerwony płaszcz i szatę zieloną, obcisła, z pozłoconym pasem na biodrach. Panny dworskie mają na głowach różowe i liliowe wianuszki, niektóre z nich trzymają w ręku lutnię. Pani prosi jedną z nich o imieniu Danusia, aby coś zaśpiewała. Dziewczynka staje na ławie i zaczyna śpiewać, obok ławy zasiadają rybałci. Danusia kończy śpiewać i schodzi z ławy, ale uprzedza ją jeden z rybałtów i stół przechyla się.
Dziewczynkę łapie Zbyszko z Bogdańca, który oznajmia księżnie, że chce być jej rycerzem.