Opis uczuć wewnętrznych

Opis uczyć wewnętrznych.

Ostatnio pokłóciłam się z Mamą o to, czemu narusza moją prywatność. Wiem, że on się o mnie troszczy, ale to jest już przesada. Przeczytała moje wszystkie archiwalne rozmowy za gadu gadu. A potem zrobiła mi aferę, czemu rozmawiam z ludźmi dużo ode mnie starszymi. To nie jej sprawa, z kim gadam i o czym. Przecież wie, że i tak z żadnym ze znajomych z virtulu się nie spotkam. Po kłótni czułam rozżalenie, złość i coraz to mniejsze zaufanie do mamy. Gdyby nie zrobiła takiej awantury to może nie czułam bym takiej złości. Przecież mogła porozmawiać normalnie i wyjaśnić niektóre sprawy a nie od razu na wejście pokazywać fochy. Przeciecz nic wielkiego się nie stało. Rozmowa nie jest zabroniona. Po tym zajściu już nie ufam mamie jak wcześniej. Ona ode mnie wymaga żebym jej wszystko mówiła, ale tak nigdy nie będzie. Nie mojej jej wszystkiego powiedzieć, bo niektóre słowa nie są przeznaczone dla jej uszu. Mama nie potrafi mi zaufać to, czemu ja mam to robić. To jest nie fer. Wiem, że jestem jeszcze młoda i mam głupoty w głowie, ale jednak trochę ufności by się przydało w naszych relacji, inaczej nigdy wobec siebie nie będziemy szczere. Rozumiem, że potrzebuje kontroli żebym nie zrobiła jakiejś głupoty no, ale człowiek uczy się na błędach.