W tej rozprawce zastanowię się, czy opinia o tym, że współczesne osiągnięcia techniki, poszerzające możliwości człowieka mogą być dla niego źródłem zagrożenia. Jak zresztą każdy widzi, wchodząc w XXI w. mamy przed sobą nieograniczone możliwości tworzenia i wymyślania coraz to nowszych rzeczy. Ale czy nie jest to oby niebezpieczne dla ludzkości na naszej Błękitnej Planecie? Odkrycie możliwości regulowania rozczepialności atomów radioaktywnych spowodowało gwałtowny rozwój elektrowni atomowych. Jest to teraz bezpieczny i w miarę ekologiczny sposób produkowania prądu, gdyż nie spala się tam węgla. Ale odkrycie to spowodowało powstanie broni jądrowej, która posiada ogromną siłę rażenia i powoduje ogromne zniszczenia i skażenia środowiska. Przypatrzmy się teraz komunikacji. Nie wyobrażam sobie życia w wielkim mieście bez samochodów, tramwajów itp. Są to wygodne i szybkie środki komunikacji ale… gdyby nie te spaliny. Ogromna ilość ołowiu i dwutlenku węgla dostaje się do atmosfery i skorupy ziemskiej, powodując groźne w skutkach zanieczyszczenia powietrza, a to odzwierciedla się w zmianach klimatu, czyli coraz cieplejszych latach, zaniku takich pór roku jak wiosna i jesień, powstaniu dziury ozonowej, przez którą dostają się szkodliwe dla ludzi promienie UV. Podporą świta jest gospodarka, czyli fabryki, zakłady itp. Niestety dymy, które wydobywają się z tych „zadymiaczy” zawierają takie związki jak SO 2, przez który powstają kwaśne deszcze, niszczące wszystko, co spotkają na swojej drodze.
Wysoki stopień rozwoju elektroniki również bardzo ułatwia ludziom pracę. Np. komputery wykorzystywane są już w większości biur i banków. Również w samolotach komputery sterują lotem. Ale co będzie gdy komputer się pomyli? Przecież jest to tylko maszyna. Kto wie, czy za 20 lat roboty nie zawładną Ziemią! Zgadzam się z tym, że rozwój techniki pomaga ludziom, ale jak widać ma to też swoje złe strony.