Na pany
Ciężko mi na te teraźniejsze pany: Siebie nie baczą, a ganią dworzany. „W on czas – pry – czystych zapaśników było, Szermierzów, gońców, aż i wspomnieć miło. A dziś co młodzi pacholcy umieją? Jedno w się wino jako w beczkę… Czytaj dalej
Ciężko mi na te teraźniejsze pany: Siebie nie baczą, a ganią dworzany. „W on czas – pry – czystych zapaśników było, Szermierzów, gońców, aż i wspomnieć miło. A dziś co młodzi pacholcy umieją? Jedno w się wino jako w beczkę… Czytaj dalej
Na wszytkim Patrycemu ten obraz jest rowny, Chyba to, że ten milczy, a owo wymowny.
Miałem nadzieję, że mi zyścić miano, Tak jako było z chucią obiecano; Ale co komu rzecze białogłowa, Pisz jej na wietrze i na wodzie słowa.
Powiem ci prawdę, że rad obiecujesz, A obiecawszy, potem się nie czujesz; Fraszką by cię zwać, lecz to jeszcze mniejsza: Jest w moich książkach fraszka stateczniejsza.
Odmów, jeślić nie po myśli; daj, masz li dać wolą; Słuchając słów niepotrzebnych aż mię uszy bolą.
Jeśli nie grzeszysz, jako mi powiadasz, Czego się, miła, tak często spowiadasz?
rózna twa chluba, nie kochaj się w sobie,Nie wszytkoć prawda, com pisał o tobie.Miłość mię zwiodła i przez mię mówiła,Że nad cię nigdy wdzięczniejsza nie była. Jako lelija różą przeplatanaZdała mi się twarz twoja malowana;Oczy twe jako gwiazdy się błyskały,Piersi… Czytaj dalej
Juno, porzuć swój gniew długi,A ty, Pallas, także drugi!Gładka Wenus gładszą czuje,Nowy sąd Parys gotuje;Jabłko złote położyłaErycyna bo zwątpiła. Śliczna dziewko, tak tusz sobie:Klejnot ten należy tobie.A żadna jeszcze nie wstała,Którać by go odjąć miała.Równie taka rano wschodziJutrzenka, gdy dzień… Czytaj dalej
Kto mi wiary dać nie chce, daj ją oku swemu,A przypatrz się stworzeniu pilnie tak pięknemu:Taka jeszcze nie była za dawnego wieku,Aniołowi podobna barziej niż człowieku. Raj tam, gdzie ona siedzi, a którędy mija,Za jej stopami róża wstawa i lelija;Jej… Czytaj dalej
Kiedy się rane zapalają zorza,A dzień z wielkiego występuje morza,Przyszedłem na brzeg, kędy Wisła bieży,A tam siedziała na wysokiej wieży,Podjąwszy rękę smutna białagłowaI pocznie z płaczem narzekać w te słowa: „Takżem ja barzo niefortunna była,Takżem ja wiele szczęściu przewiniła,Że temu… Czytaj dalej