Ku muzom

Panny, które na wielkim Parnazie mieszkacie, A ippokreńską rosą włosy swe maczacie, Jeslim się wam zachował jako żyw statecznie, Ani mam wolej z wami rozłączyć się wiecznie; Jesli królom nie zaźrzę pereł ani złota, A milsza mi daleko niż pieniądze… Czytaj dalej

Koń

Nad nią jest Koń skrzydlaty; jej warkocz plecionyZ jego brzuchem jest jednym płomieniem spojony.Ku tej gwiaździe trzy drugie Koniowi należą,Które na jego bokach cztermi kąty leżąJasne i wielkie; głowa nie tak jasno goreAni szyja, choć wielka czeluść ma tak sporeŚwiatło,… Czytaj dalej

Koła

Cztery Koła przedniejsze każdemu znać trzeba,Kto chce lotnych lat bieg znać i porządek nieba.Przy wszytkich są widome znaki położoneTak obfite, że jedne z drugimi spojone.Same Koła statecznie są umiarkowane,Ale tak, że dwie a dwie z sobą porównane.Jeśli kiedy w pogodną… Czytaj dalej

Klęczeń

Niedaleko tej głowy okrutnego wężaWidać żałosny wyraz poklękłego męża:Ręce ma rozciągnione, końcem prawej nogiNiezmierzonego Smoka przyciska łeb srogi.

Jezda do Moskwy

Jako więc orzeł młody, na gniażdzie WysokiemSiedząc, za ojcem patrzą niespuszczonym okiem,Kiedy albo wysoko buja pod obłoki,Albo prędki zwierz goni l drapieżne smoki,Aż się i sam za czasem wylecieć ostraszy,A oto na cień jego wsz^tek rodzaj ptaszyI polne uciekają stada,… Czytaj dalej

Hydra

Hydra wielkie na niebie miejsce zastąpiła,Głowę swą straszliwą pod Rakiem położyła,Grzbiet pode Lwem się snuje, a koniec ogonaDziwnie urodzonego dosięga Chirona.Na grzbiecie Czasza stoi, Kruk w pośladek kłuje,Procyjon pod Bliźnięty jaśnie połyskuje.A to są wszystki znaki, które wedla siebieSwym porządkiem… Czytaj dalej

Gadka

Jest źwierzę o jednym oku, Które zawżdy stoi w kroku; Ślepym bełtem w nie strzelają, A na oko ugadzają. Głos jego by piorunowy, A zalot nieprawie zdrowy.

Erydan

Bo i Erydanowa woda tu wniesiona,A ciągnie się od lewej nogi Oryjona.Sidła, którymi zjęta jest oboja Ryba,Zbiegają się na ostrym czubie WielorybaPod jednę spólną gwiazdę, która tak węzłowiTemu należy, jako i Wielorybowi.Te zaś drobnym i bladym światłem opatrzone,Między styrem a… Czytaj dalej

Epitalamium „Na wesele…”

Nie zawżdy bystre wiatry morza przedymająAni wały gwałtowne w brzegi uderzają;Nie zawżdy niepogoda na niebie panuje:Czasem się też i słońce wdzięczne ukazuje,I wiatry ucichają, i morze gniewliweStanowi nawałności swoje popędliwe.I Fortuna nie zawżdy groźno się nam stawi:Bywa też czas, że… Czytaj dalej

Epitalamium

Wieczór, młodzieńcy, przyszedł krom żadnej zabawyWieczór na niebie wyniósł swój promień łaskawy;Czas powstać, czas na chwilę pokój dać tańcowi,A zaśpiewać dawnemu g’woli zwyczajowi. Panny! Młodzieńcy wstali, wstańcie ku nim i wy:Oto widać na niebie Wieczór niewątpliwy. Tak wierę! Jako prędko,… Czytaj dalej