Pokój stoicki- wypracowanie

Zadzwonił do mnie telefon
– Słucham- odpowiedziałam do słuchawki
– Czesć tu Gośka. Czy mogę do Ciebie za 10 min wpaść ?
-”Oki”, to pa
Od razu pobieglam do pokoju, aby posprzątać. Nie wiedziałam, za co sie zabrać ? Czy za sprzątanie książek, pościelenie łóżka, czy zbieranie z podłogi ubrań?
Szybko wrzuciłam książki do szafki, łóżko pościeliłam. Zapytałam siostrę, która jest godzina. Była 15;55 Gośka ma być za pięć minut! Poprosiłam siostrę, aby wzieła moje ubrania do prania. Wzięłam się za odkurzanie pokoju. W pewnym momęcie odkurzacz nie odkurzał ! schowałam odkurzacz do schowka i pobiegłam po szczotkę i szufelkę. Szybko pozamiatałam. Kiedy wynosiłam śniecie, wpadła do mnie Gośka. Dobrze ze mam stoicki pokój!