Szybki rozwój przemysłu na ziemiach polskich i związany z tym wzrost liczebny klasy robotniczej spowodował, iż sprawa robotnicza wysunęła się na czoło zagadnień społecznych. Klasa ta składał się z drobnych rzemieślników, pracowników manufaktur, ludności wiejskiej i zdeklasowanej szlachty. Sytuacja mas robotniczych była podobna do tej, jak niegdyś w krajach zachodnich we wczesnym okresie rewolucji przemysłowej, uzależnieni byli od łaski właściciela, nie mogli się zrzeszać, nie mieli związków zawodowych. Czas pracy był nieograniczony i w praktyce wahał się od 11 do 17 godzin dziennie. Zarobki ledwie wystarczały na wegetację w nędznych warunkach mieszkaniowych. Brak opieki lekarskiej i nędzne warunki życia sprzyjały dużej śmiertelności i rozwojowi chorób. Najcięższe było jednak położenie pracujących kobiet i młodocianych. Zatrudnieni oni byli w warunkach szkodliwych dla zdrowia i byli bardziej wyzyskiwani niż mężczyźni, otrzymując przy tym niższe wynagrodzenie. Powodowało to rozwój ruchów i organizacji robotniczych.