Według mnie postepowanie Abrahama było naprawdę godne podziwu. Bóg kazał mu złożyc w ofierze swojego jedynego syna Izaaka. Abraham nie potrafił zrozumiec, dlaczego Bóg zażądał od niego takiego poświęcenia. Z jednej strony ponad wszystko kochał syna, a z drugiej zaś kochał równierz Boga, był mu posłusznie i oddany. Zawdzieczał mu wszystko, łacznie z Izaakiem. Dlatego postanowił wykonac rozkaz Boga. Zabrał wiec syna na górę i w ostatniej chwili, gdy juz miał go zabic, Bóg powstrzymał go. Abraham bardzo się ucieszył gdy dowiedział się, że Bóg chciałgo sprawdzic. We współczesnym świecie mało jest ludzi, którzy sa tak bardzo wierni Bogu czy jakiejkolwiek osobie, dla której poświecili by wszystko.