Druga część „Dziadów” dotyczy problemów moralnych. Przedstawiona tam moralność wynika z przekonań o winach i karze. Guślarz przywołuje duchy postaci, które za życia popełniły grzechy lekkie, średnie i ciężkie. Należy pamiętać, że każdy grzech podlega karze, w myśl przekonania, że nie ma kary bez winy. Przypomina nam o tym chór wieśniaków. Wysokość kary zależy od wielkości popełnionego grzechu. Widma Józia, Rózi, Dziedzica i Zosi przybywają m.in. po to, aby ostrzec żyjących przed karą. Przekazują im prawdy moralne, według których należy żyć, aby być człowiekiem: „Bo kto nie był ni razu człowiekiem, temu człowiek nic nie pomoże.” Duchy zmarłych uczą, że nie powinniśmy unikać w życiu cierpienia, ponieważ nie będziemy umieli docenić dobra i szczęścia.