Kochany Kubeczku!
Tak niedawno pojawiłeś się w progach mego domu, a już nadszedł czas pożegnania. Bardzo mi przykro, że musisz odejść, ale w życiu zawsze nadchodzi taki moment, kiedy tracimy kogoś bliskiego i uświadamiamy sobie, że był to dla nas ktoś ważny, bardzo ważny.
Od czasu, kiedy ujrzałam Cię po raz pierwszy, minęły dwa lata, ale dla mnie, to zaledwie kilka tygodni, tak szybko minął ten okres czasu. Dokładnie pamiętam dzień, w którym zauroczyłeś mnie sobą. Stałeś na półce taki skromny, cichy. Śliczny Kubeczek w niebieskim płaszczyku w żółte groszki. Zachwyciłeś mnie sobą, byłeś taki nieśmiały, a zarazem wyróżniający się z tłumu. Musiałam Cię kupić, teraz wiem, że była to słuszna decyzja. Nie kosztowałeś zbyt dużo, ale obok drogich kubków, odznaczałeś się niezwykłym spokojem i równowagą. Mój kochany, niebieski Kubeczku. Ty, jako jedyny byłeś ze mną zawsze, mimo wszystko. Kiedy byłam zdenerwowana, podawałeś mi zimny, orzeźwiający sok, gdy wesoła, gorącą herbatę z cytryną. Troszczyłeś się o mnie zawsze i wszędzie, niezależnie od stanu pogody czy nastroju. Mamy ze sobą tyle wspólnego, nasze przygody, niezapomniane podróże. Nigdy o Tobie nie zapomnę.
Niestety muszę się z Tobą pożegnać. Z powodu Twojego stłuczenia rozstaniemy się na zawsze. Byłeś dla mnie kimś bardzo ważnym. Nawet, jeśli będę posiadać inny kubeczek, nigdy, przenigdy nie zapomnę o Tobie. Zapewne nie spotkam już kogoś takiego jak Ty. Nikt nie zastąpi twojego miejsca. Mimo, że nie będę posiadać Ciebie, jako przedmiotu, zawsze Ty i Twoje rady pozostaną w moim sercu. Będę o Tobie pamiętać, mój kochany niebieski Kubeczku.