Drogie koleżanki, drodzy koledzy, pani … .
Nie mam zamiaru długa męczyć was swoim przemówieniem, bo, jak to powiedział Sędzia w „Panu Tadeuszu”, „teraźniejszą młodzież nudzi długie, choć byłoby najwymowniejsze”.
Czy zastanawialiście jak będzie wyglądało wasze życie w przyszłości? Może macie jakieś plany, pragnienia. Ja chciałabym zachęcić was do postępowania tak, jak uczyli kiedyś znani dzisiaj stoicy: Zenon z Kition, Cycero czy Seneka Młodszy.
Seneka Młodszy wyznawał zasadę, że „życie szczęśliwe jest to życie godne z naturą człowieka”. To właśnie według niego człowiek potrafi zachowywać się stosownie do swojego wieku. Potrafi to choć nie rezygnuje z dobrodziejstw losu. Gdy jednak stanie się coś złego, poradzi on sobie z cierpieniem. które go spotkało. Są bowiem chwile dobre i złe, ale gdy przyjdzie ta gorsza należy mieć nadzieje, że przyjdzie lepszy dzień. Więc nie zamartwiajcie się, gdy dostaniecie złą ocenę! Pomyślcie, jak ją poprawić!
Musicie również pamiętać, że wszystko ma swój koniec. Ale nie uzależniajcie od tego waszego szczęścia! Zamiast myśleć o tym, że kończą się wakacje i zaczyna szkoła, pomyślcie, że spotkacie się z kolegami i koleżankami ze szkoły!
Stoicy, nie mogąc zapanować nad całym światem, panują nad sobą, co jest o wiele łatwiejsze. Może warto się zastanowić nad tym? Głęboko zastanowić…
Uczniowie szkoły stoickiej cenią sobie u innych ludzi najbardziej spokój, opanowanie, wolność i dobro. Wy też zapewne w głębi duszy podziwiacie takich ludzi. Nie chcecie jednak, by ktokolwiek się o tym dowiedział. „Lepiej” jest przecież, gdy jesteście w towarzystwie osób lubianych, znanych, popularnych… Ale czasami, i tylko czasami, może się okazać, że osoby spokojne mają na nas lepszy wpływ, np. lepiej się uczymy.
Mam nadzieję, że nie zanudziłam was swoim przemówieniem i że wyciągniecie jakieś wnioski na przyszłość.