Witam wszystkich zgromadzonych na Sali rozpraw,
Mam zamiar udowodnic, iż oskarżony o kradzież piórnika Jana Kowalskiego pan Tomek Nowak jest niewinny. W tej sprawie jedynym dowodem świadczącym o jego winie jest to, że to własnie u niego znaleziono skradziony piórnik. Jest to bardzo błachy argument, ponieważ do plecaków oskarżonego oraz poszkodowanego na przerwie ma dostęp praktycznie każdy. Argumenty świadczące o jego niewinności są niezbite, a są one następujące:
-Pan Tomek Nowak przez cała przerwę, podczas której doszło do kradzieży był z czterema kolegami na obiedzie w szkolnej stołówce co mogą potwierdzić wszyscy którzy tam przebywali. Nie był on widziany przy plecaku poszkodowanego. Powyższe argumenty oraz relacje swiadków świadczące na korzysć oskarżonego definitywnie wykluczaja pana Tomka z kregu oskarżonych. Czy myślicie że osoba o tak dobrej reputacji mogła by to zrobić ? Wnoszę o uniewinnienie pana Tomka. W tej sprawie nie można stwierdzić kto jest sprawcą tego czynu więc wnosze także o umozenie sprawy. Dziękiuje wszystkim zgromadzonym za wysłuchanie mojego przemówienie mam nadzieje , ze nie mają panstwo zadnych wątpliwości co do tego iz pan Tomek jest niewinny i tą sprawę mozna uznać za zamkniętą.