„Podróż za jeden uśmiech” to powieść młodzieżowa napisana przez Adama Bahdaja w 1967 roku. Akcja toczy się w latach 60-tych XX wieku w wielu polskich wioskach i miastach. Książka opowiada o dwóch chłopcach starających się dostać nad morze. Chłopcy początkowo chcieli wyruszyć pociągiem do Międzywodzia lecz zostawili pieniądze w domu i postanowili dostać się tam jadąc autostopem.
Po drodze chłopców spotykają różne przygody. Głównym powodem ich niepowodzeń jest walizka jednego z bohaterów – Dudusia. W pewnym momencie spotkała ich królowa autostopu, na którą mówili ciocia Ula. Od tamtego czasu podróżowali razem. W dalszej części książki napotykamy ich perypetie, w wyniku których docierają do upragnionego Gdańska. Na końcu Duduś bardzo się zmienił. Z wystraszonego, niezaradnego, rozpieszczonego dziecka stał się zaradny i sympatyczny. Poza tym postanowił używać swojego prawdziwego imienia – Janusz.
Autor omawianej powieści świetnie wyraził za pomocą słów swą artystyczną wizję. Oglądając późniejszą ekranizację książki pt. „Podróż za jeden uśmiech” można dostrzec, iż to właśnie książka dostarcza większych wrażeń i dokładniej przedstawia zachodzące sytuacje.
Bardzo podoba mi się humorystyczne opisywanie problemowych sytuacji. Autor świetnie przedstawił aktualne dla tamtych czasów problemy. Nie było to jednak trudne gdyż książka opisywała współczesne czasy przez co, autor nie musiał sięgać do źródeł historycznych lub kreować rzeczywistości. Charaktery bohaterów (Duduś z ogromną wiedzą teoretyczną, Poldek świetnie praktycznie przygotowany do życia oraz ciocia Ula – rozsądna i zaradna opiekunka chłopców) były znakomicie dobrane.
Te trio stwarzało wiele ciekawych i często śmiesznych sytuacji. Książka ta uczy życia oraz wzmacnia system wartości moralnych i uczuć takich jak przyjaźń czy wzajemne wspieranie się. Wszystko to sprawia, że książka jest naprawdę godna polecenia zarówno dla dzieci, młodzieży jak i dla osób starszych.