Recenzja płyty na przykładzie płyty Christiny Aguilery „Back to Basics”

Christina Aguilera ? ?Back to Basics?

Wytwórnia płytowa RCA records zaprezentowała trzeci longplay uznanej wokalistki, którego premiera przypadła na 14 sierpnia 2006 r. Artystka zdecydowała się na podwójny krążek, który promuje charakteryzujący się szybkim tempem singel ?Ain?t no other man?.
?Back to Basics? to swing, jazz i soul zaaranżowany na lata 20. , 30., i 40. ubiegłego wieku. Na płycie pełno jest retro klimatów (do realizacji zaangażowano kwartet smyczkowy, sekcję dętą oraz chór), jednak całość przedstawiono w sposób nowoczesny.
W zestawie znajdziemy utwory ?Hurt? (drugi singel promujący płytę), ?Save me from myself? (dedykowany mężowi artystki), ?Candyman?, jak również popularna ostatnio piosenka ?Oh mother?.
W mojej opinii płyta jest warta zakupienia, głównie ze względu na zmianę klimatu i nową aranżację utworów. Christina nie zawiodła też swoich fanów pod względem wokalnym, niemal w każdym utworze pokazując swoje możliwości. Nie jest to jednak krążek typowo dancowy; raczej do posłuchania w domu, miejscami skłaniający do refleksji. Myślę jednak, że warto go kupić, bez względu na sympatię dla tej wokalistki, choćby, żeby wyrazić swoje zdanie. Miejmy nadzieję, że płyta spotka się z równie dużym zainteresowaniem w Polsce, jak singel ?Ain?t no other man?, czy ?Hurt?.