Związek między renesansem a antykiem jest bardzo silny. Można powiedzieć, że antyk „opanował” i określił renesans, stał się źródłem epoki. Twórcy renesansu czytali dzieła antyczne w oryginale. Dzięki temu odrodziło się wiele antycznych gatunków literackich: pieśń, epigramat – fraszka, tragedia, elegia… Ludzie żyjący w epoce odrodzenia przejęli punkt widzenia starożytnych filozofów: epikureizm i stoicyzm stały się modnymi receptami na życie. Nie możemy jednak powiedzieć, że renesans był „kopią” klasycyzmu. Nie możemy zapomnieć o renesansowych twórcach, którzy tworzyli swoje dzieła oddając to, co myślą i czują, a nie to, co wymyślili ich poprzednicy setki lat wcześniej.
Renesansowi twórcy byli olśnieni starożytną kulturą jako całością. Najświatlejsze umysły epoki zaczęły studiować historię starożytnych, ich dorobek literacki, filozoficzny. Andrzej Frycz Modrzewski, Jan Kochanowski, Mikołaj Rej, Szymon Szymonowic i inni twórcy sięgali do dzieł starożytnych filozofów, myślicieli w poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujące ich pytania, szukali pomocy, sposobu na życie, na zrozumienie siebie i świata. W epoce pełnej zmian (reformacja, odkrycia geograficzne i astronomiczne, większe możliwości, łatwiejszy dostęp do wiedzy, do sztuki) ludzie mogli czuć się zagubieni, szukali więc oparcia w filozofii epoki harmonii i piękna. Stoicka i epikurejska postawa wobec życia, do których często nawiązuje Jan Kochanowski miały być tym „sposobem” na życie. Na wzór Horacego poszukiwano „złotego środka”. Andrzej Frycz Modrzewski poszukując reform państwowych i ideału państwa sięgnął do starożytnych filozofów (Platona i Cycerona). Sama idea humanizmu: antropocentryzm i harmonia, także rodowodem sięgają filozoficznych założeń antyku.
W literaturze i sztuce renesansu wyraźnie dostrzec można było piękno proporcji, wzorowane na antyku. Możemy spotkać także nawiązania do „Mitologii”, między innymi Jan Kochanowski w Trenach, poszukując pocieszenia pisze: „… O zła Persefono…”, „… Czy cię przez teskliwe Charon jeziora wiezie….?”- pyta załamany poeta.
Twórcy renesansu w Polsce chcąc pokazać sytuację państwa polskiego, jego sytuację polityczną, wady ustroju i krytykę społeczeństwa stosują porównania, lub tworzą całe dzieła alegoryczne, w których „pod płaszczykiem” realiów starożytnych kryją się znaczenia współczesne autorowi. Przykładem takiego utworu jest „Odprawa posłów greckich” Jana Kochanowskiego.
Nie możemy jednak zapomnieć, że renesans nie jest kopią czy próbą naśladowania antyku. Jest to inna epoka, pełna nowych odkryć, dzieł, nowych twórców i ideałów. Powstają nowe gatunki literackie (nowela – Giovanni Boccaccio „Dekameron”), zapożyczone ulegają „reformie”, zostają dopasowane do potrzeb autorów i wymagań nowej epoki. Pojawiają się nowe wzorce osobowe – wzorowy ziemianin, idealny dworzanin, patriota, poeta doctus.
Renesans jest niewątpliwie odrodzeniem antycznych wzorów, wartości i ideałów, równocześnie podkreśla swoją odrębność, inność, nie chce być i nie jest reprodukcją.